 |
za co ich uwielbiam ? za to , że gdy przychodzę do szkoły w fatalnym nastroju - nie mija jedna lekcja, a ja już płaczę ze śmiechu.
|
|
 |
- gdzie te czasy kiedy bałaś się
przeklinać? - poszły się jebać.
|
|
 |
Zrobiłabym kurwa największą kanapkę na świecie gdybyś mnie o to poprosiła. Poszłabym na koniec świata. Wypełniłabym rzeki Tymbarkiem.
|
|
 |
Nienaiwdzę gdy zaraz po przebudzeniu każdy czegoś ode mnie chce. Ludzie coś do mnie mówią, o coś pytają, coś opowiadając, krzyczą - a ja siedzę patrząc w podłogę , twierdząco skinając głową i zastanawiając się czy mogę już iść spać z powrotem.
|
|
 |
- Poproszę Coca-colę. - A może być Pepsi? - A mogę zapłacić pieniędzmi od monopolu?
|
|
 |
nie pierdol, że mam opanować złość, bo gdy widzę ich razem nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
jestem tą którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie tyci tyci - kochasz .
|
|
 |
pamiętała, że ją kochał. tego się nie zapomina. niezapomina się też odrzucenia.
|
|
 |
miłość - miłoś - miło - mił - mi - m - widzisz jak miłość może szybko zniknąć ?
|
|
 |
: Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
 |
los dał mi przywilej - łap chwilę, okej łapie, biorę oddech wiem, że żyje.
|
|
 |
Gdy nie miałam, podzielił się. Gdy cierpiałam, wysłuchał. Gdy nie rozumiałam, wytłumaczył. Gdy płakałam, otarł łzy. Gdy zostałam, poczekał. Gdy zawiodłam, wybaczył. Gdy podziękowałam, zapytał: `za co ?`
|
|
|
|