 |
Sprawiasz, że trzęsą mi się ręce, kiedy Cię widzę, uśmiech nie schodzi mi z twarzy.
|
|
 |
Teraz upadam a
Ty wznosisz mnie aż do chmur.
|
|
 |
Nienawidzę, że to mnie przeraża ale Ty we mnie wierzysz, więc zaryzykuję.
Przytrzymaj mnie i powiedz, że wszystko ze mną w porządku.
|
|
 |
Jestem czerwoną, delikatną różą nie rozwinę się samotnie w ciemności więc zabierz mnie tam, gdyż muszę znaleźć światło.
|
|
 |
Po prostu zamknij oczy, weź moją rękę a obiecuje, że utrzymam nas przy życiu.
|
|
 |
Będę Twoją siłą żeby znaleźć Cię gdy zgubisz się w tłumie, więc stanę wysoko i jeśli przez przypadek upadnę
to stanę się ofiarą miłości.
|
|
 |
Wznieśmy toast za Ciebie i za mnie, pokażmy im i powiedzmy, że przetrwamy, lecimy wolni jak ptaki na niebie.
|
|
 |
Podążaliśmy za światłem, zapomnieliśmy o ciemności więc przyświeć mi ten moment milionem gwiazd.
|
|
 |
Co mam teraz zrobić?
Uśmiechnąć się?
|
|
 |
Siedzę sama w dużym białym pokoju, przechylam głowę z powrotem, czuję jak spływają łzy.
Zamykam oczy i widzę ciemność.
Czuję się młoda, rozbita, to takie przerażające, nie chcę być już tutaj chcę być gdzie indziej. Normalna i wolna, jak zwykle ale muszę zostać w tym dużym białym pokoju z trochę starszą mną.
|
|
 |
Wygrałeś wyścig i zdobyłeś złoto, masz mnie, ja mam Ciebie - mamy wszystko.
|
|
|
|