 |
Jak dom po babci, którego nie odwiedzę, bo nie gadamy z tymi ludźmi od nastu lat, ten dom też blednie, choć znam w nim każdy kąt i każdy po dziadku blat.
|
|
 |
Tacy ważni, tacy pewni, bliskie panny, dalsi krewni, po upływie czasu jak ponury happening, że ktoś ich zdanie cenił.
|
|
 |
Kobiety, których nie mogłem mieć, mężczyźni, którymi chciałem być, najlepsi kumple, co chcieli się lać, Ci, których miałem się bać bledną, ich twarze bledną.
|
|
 |
Dziewczyna wiotka jak brzoza, język ma cięty, lecz racja, to poza.
|
|
 |
Miłość nie jest jedyną taktyką.
|
|
 |
Jeden mail, jeszcze jeden maai aaai aaail..
|
|
 |
Parę kobiet mam wrażenie, że też chciało wykończyć mnie, a kiedy leżałem sam, wpadał kac, który walił mocno niby pniem.
|
|
 |
Było parę okazji by spaść, było kilka momentów by walnąć o dno.
|
|
 |
W sumie nie różnią się, tylko chcą by ktoś ich pokochał.
|
|
 |
Kryjemy warstwami zaufania tę z wątpliwości lasagnę.
|
|
 |
Przywykłem do tego, że bateria trzyma tydzień, w tel się gapię sekundę, teraz bateria wytrzyma sekundę, zagapię się w tel minie tydzień.
|
|
 |
Jeśli w zalewie info o krzywdzie gór i rzek zginie ta krzywda, której doznaje człek to wychowasz tłumy w których kłusownik budzi torsje, lecz te tłumy zapomną kto to był kapo lub zek.
|
|
|
|