happy_love dodał komentarz: Wiesz niektórzy ludzie mówią innym 'tak jakoś sobie radzę, już o tym nie myślę, zapomniałam.' i tak dalej. Ale kiedy taka osoba jest sama w domu jedyne co robi to rozpamiętuje i użala się nad daną sytuacją, analizując co zrobiła źle i jak mogła tego uniknąć. To najgorsze wyjście z możliwych, co się stało to się nie odstanie, trzeba żyć dalej. Nie oglądając się za siebie. Sama jestem taką osobą, ale pracuję nad sobą. ;) do wpisu
happy_love dodał komentarz: Proponuję znaleźć sobie jakieś zajęcie. Wypełniać dzień możliwie jak najbardziej, poznawać masę nowych ludzi, ale nie naiwnie. Nie zamykać się w domu. Wypłakać się raz a porzadnie. Stawić temu czoła i raz na zawsze zapomnieć. ;) do wpisu
29 stycznia 2014
happy_love dodał komentarz: Nie leczy ran, pozwala Ci się oswoić z daną sytuacją. :) do wpisu
Nie żałuję, że go poznałam. Każdy człowiek daje nam jakąś lekcję. Każdy wnosi coś do naszego życia. Nikt nigdy nie przychodzi i nie odchodzi tak po prostu. Zawsze coś zostaje nam odebrane albo mamy czegoś więcej. Ja na przykład zostałam z niczym. [ yezoo ]
Można sobie wmówić, że bezpieczniej kochać osobę, która tak naprawdę nigdy nie odwzajemni miłości, bo nie sposób stracić kogoś, kogo nigdy nie miało się na wyłączność.