 |
Jakim osobom jesteś wdzięczna i za co ?
rodzicom za to, jak mnie wychowali.
osobom, które mnie zraniły, bo nauczyły mnie jak być twardą.
przyjaciołom, którzy się nie zmieniają i stale są przy mnie. [ luckaa ]
|
|
 |
|
Siedzę i tworzę historie, które nigdy nie będą miały miejsca w realnym świecie. Dlaczego? Bo chciałabym żeby mój fantastyczny świat się urzeczywistnił? Żeby za chwilę On stanął w moich drzwiach, uśmiechnął się i przytulił? Wymyśliłam już wszystko. Znam czas i miejsce. Wiem co odpowie mi w danej chwili, bo idealnie dopracowałam dialogi. Gdy zamknę oczy, widzę w co będzie ubrany. Być może na wstępie zacznie się tłumaczyć, dlaczego mnie unikał albo od razu powie, że kocha i bez względu na wszystko pocałuje. Udoskonaliłam już każdy najdrobniejszy szczegół. A teraz siedzę w swej naiwności i czekam. [ yezoo ]
|
|
 |
|
palimy fajki, pijemy piwo, bo nikt nie ma odwagi otworzyć serca na miłość. / bad_fucker
|
|
 |
|
słuchaj. zachowywanie się jak kutas, nie sprawi, że Twój Ci urośnie.
|
|
 |
|
Kochasz, więc czekasz. Proste
|
|
 |
Przyjaźń po rozstaniu? Nie ma problemu. A potem będziemy biegać po tęczy i rozmawiać z jednorożcami.[patteek]
|
|
 |
|
Nawet gdy na niego patrzę, to nie czuję już niczego, ba, ja już nawet nie chcę na niego patrzeć, nie mam powodów by chcieć. / niecalkiemludzka ♥
|
|
 |
Wystarczy zniknąć na moment aby przekonać się czy kogoś obchodzimy.[patteek]
|
|
 |
|
To uczucie kiedy brakuje Ci kogoś z kim nawet nie wiesz jak by było, kogoś kogo nigdy nie miałaś.
|
|
 |
Jest inaczej. Zupełnie inaczej. Już nie czekam aż zadzwonisz i powiesz, że żałujesz. Że nadal jestem dla Ciebie najważniejsza. Nie czytam już naszych rozmów, w których kłóciliśmy się o to, kto kogo bardziej kocha. Nie wspominam dni, kiedy wtulona w Twoje ciało nie mogłam zasnąć, bo męczyły mnie motylki w brzuchu. Kiedy całowałam Twoje usta i myślałam, że tak będzie już zawsze. Już nawet nie pamiętam zapachu Twoich perfum i Twojego głosu. Nie płaczę po nocach i nie piszę do Ciebie żałosnych sms'ów z nadzieją, że odpiszesz. Czasami przechodząc obok ławki, na której siedzieliśmy na pierwszym spotkaniu, coś łapie mnie za gardło. Ale to już nie to samo. Nie potrzebuję Cię. Męczyłam się pół roku i dopiero teraz mogę to przyznać. Zrozumiałam, że to półtora roku nic dla Ciebie nie znaczyło. Może byłam jedną z wielu. Może właśnie teraz mówisz swojej dziewczynie, że nigdy nie spotkałeś kogoś takiego. Że kochasz ją najmocniej na świecie. Chociaż zawsze mówiłeś to mi. Nie wiem. I nigdy się nie dow
|
|
 |
|
Z przeszłością należy się rozstać nie dlatego, że była zła lecz dlatego, że jest martwa.
|
|
|
|