 |
Niektórym kobietom do twarzy z krwisto czerwonymi nadgarstkami / i.need.you
|
|
 |
Po raz kolejny cię przepraszam za złe rzeczy które zrobiłam. Za każde kłamstwo i słowo, które mogło cię dotknąć. W zamian za to mogę ci odarować coś co mam najcenniejszego - siebie. Będę zawsze i wszędzie. Kiedy tylko będziesz mnie potrzebował, w każdym momencie i każdej porze dnia. Moje małe serce należy tylko do ciebie. / i.need.you
|
|
 |
Ból fizyczny ma w sobie to dobrego, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. Ból psychiczny, kiedy boli nas serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy.
|
|
 |
Nie za wszystko da się przeprosić, ale wszystko można wybaczyć. Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.
|
|
  |
a każda minuta z tobą jest jak pierwsze wiosenne słońce, jak gorące kakao, jak ulubiona piosenka.
|
|
 |
Lubi ten fakt, że pale cienkie papierosy.
|
|
 |
|
a gdy stwierdzisz już, że kochasz, że ufasz, że stał się ważny, on nagle zniknie. rozpłynie się w nicości, zostawi pustkę, która codziennie będzie spychać Cię na dół. odchodząc, zabierze całą radość z życia, cząstkę Ciebie, bo w końcu wpadłaś po uszy. a co z sercem? kolejna rysa do kolekcji, nic nowego. ponownie zaśnie, licząc, że czas zagoi rany, czekając na kolejnego, który spróbuje pobawić się Twoją kruchą osobą. i to jest ta miłość, której każdy szuka? jeśli tak, to ja podziękuję, nie jestem masochistką. / bad_fucker
|
|
 |
|
Jeszcze całe życie przede mną. brzmi przerażająco.
|
|
 |
|
jestem tylko człowiekiem, nikim specjalnym ani nikim ważnym.
|
|
 |
|
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból
|
|
 |
|
ja się nie bawię w " miłość " nie znam takiej gry.
|
|
 |
|
Wcale nie jestem przybita. wcale nie krzyczę z bólu, który rozrywa mnie na kawałki. wcale nie walę pięściami o ścianę i wcale nie poleciała ani jedna łza od czasu, kiedy Cię przy mnie nie ma. wcale nie myślę o Tobie ani nie piszę wiadomości i wcale ich przed wysłaniem nie usuwam. wcale nie pamiętam Twojego numeru ani cudownych oczu. nie pamiętam przegadanych godzin ani UŚMIECHU SPOWODOWANEGO TWOJĄ OBECNOŚCIĄ. wcale. wcale nie próbuję siebie oszukać ani nikogo innego. wcale nie myślę, że zabrałeś wszystkie moje dobre cechy zostawiając najgorsze i wcale nie nienawidzę Cię, pieprzony złodzieju- złodzieju mojego serca.
|
|
|
|