 |
obudziłam się, było jeszcze ciemno. spojrzałam na zegarek, była 2. moje ciało było przykryte puchową kołdrą, a lekko wilgotne włosy opętały poduszkę. zamknęłam oczy, ale nie potrafiłam zasnąć. pomyślałam o Nim. wciągnęłam na siebie szlafrok i wyciągnęłam z pod łóżka butelkę whisky. wyszłam z pokoju i szybko pobiegłam po schodach. na ich szczycie były stare, odrapane przez psa drzwi. przekręciłam klamkę i pchnęłam je. jak zwykle był bałagan, ale kto ma na strychu porządek. koło okna leżała wielka skrzynia z moimi rzeczami, a właściwie to dwie, bo jedna była z naszymi zdjęciami. rozsypałam zdjęcia na podłogę, wygrzebałam z drugiej skrzyni nożyczki, były zaraz koło taśmy. usiadłam w tych zdjęciach, zaczęłam pić, płakać i odcinać siebie od Niego. po jakiś 10 minutach zdjęcia były przecięte, butelka skończona, łzy dalej wylewane. dłużej nie wytrzymałam, pobiegłam po taśme. mimo wszystko, chciałam być przy Nim.
|
|
 |
Nie przychodź proszę, kiedy wiesz że staniesz się dla mnie wszystkim, a będziesz musiał odejść
|
|
 |
a teraz, kiedy najbardziej Cię potrzebuję,
Ciebie już nie ma i prawdopodobnie nigdy nie będzie
|
|
 |
Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze.
|
|
 |
Dziewczyna nigdy nie zakochuje się dla zabawy, pamiętaj .
|
|
 |
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’. Zawsze będziesz zajmował jakieś miejsce w moim sercu. Boję się tylko że jest ono zbyt duże i nie wystarczy miejsca dla kogoś nowego ..
|
|
 |
Spróbuj go zranić szmato , a twój ryj zjednoczy się z asfaltem .
|
|
 |
Przez ostatnie 3 i pół miesiąca nie mogłam w to uwierzyć, że tak po prostu to zakończyłeś. Teraz zrozumiałam, że jesteś prawdziwym chujem i nigdy Ci tego nie wybaczę.
|
|
 |
Jestem po prostu zwykłą nastolatką z 3789 problemami i 8390 wadami I to chyba normalne. ♥
|
|
 |
znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś. to udawanie tak cholernie boli
|
|
 |
powiedz , nie brakuje Ci czasem nas ?
|
|
 |
..są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty...
|
|
|
|