 |
|
czasem już tak jest, że pojawia się ktoś nowy, kto widzi, że serce pęka ci z nieodwzajemnionej lub niewypowiedzianej miłości, a mimo to stara się zrobić wszystko, by ból był jak najmniejszy. nie pozwala ci zamknąć się w czterech ścianach i cierpieć w samotności, ciągle stara się być obok, wyciąga na spontaniczne wypady, spacery, organizuje ci dzień bez twojej zgody, dzwoni z pytaniem jak minęła ci doba i pomaga gdy jesteś w potrzebie. czas dzięki niemu płynie kilka razy szybciej. początkowo wcale ci się to nie podoba, zbywasz go, szukasz samotności, ale z czasem się przyzwyczajasz i z utęsknieniem czekasz na kolejną wiadomość. aż w końcu nie wiesz nawet kiedy stara miłość straciła swój blask, ani kiedy zrodziła się nowa. / niechcechciec
|
|
 |
|
Nam tak łatwo oceniać innych, a tak trudno zrozumieć.
|
|
 |
|
Silnej woli co brak mi to brak mi, ale to był ostatni raz i to naprawdę ostatni, ostatni..
|
|
 |
|
Zwykły poranek jakich setki, ból, cierpienia, amnezja i sporo obietnic.
|
|
 |
|
Serce nakurwia jakbym wciągnął kilo, odpalam szluga, rzygam, pytam po co było? ktoś znowu dzwoni, pyta czy jestem na chacie, jak dotarłem i że wczoraj to był zacier, nie pamiętam, jak ogarnę to Cię złapię, cześć, siema, piątka i mam już raczej po wypłacie.
|
|
 |
|
Jakbym mógł znaleźć portfel spokój ducha kupiłbym.
|
|
 |
|
Stawiam na siebie do samego końca.
|
|
 |
|
Jak się wokół mało zmienia swego potencjału użyj, albo skończysz jeżdżąc autobusem pełnym smutnych ludzi.
|
|
 |
|
Nie byłem chamem, ja taki się stałem, wiedziałem, że się wyróżnię na tle rówieśników.
|
|
 |
|
''Przykre sytuacje trafiają nas jak zatrute strzały. Pierwsza trafia, gdy przydarza się coś niedobrego, co nie zawsze zależy od Ciebie. Spóźnienie jest banalne, ale mogą być to przecież sprawy dużo poważniejsze. Choroby, rozstania, brak pieniędzy, utrata pracy. Pozostałe zatrute strzały wbijamy już sobie sami, w postaci naszej reakcji na negatywną sytuację - zamartwiając się, roztrząsając przykrą sytuację, grzebiąc i zanurzając się w niej, tworząc wymówki i czarne scenariusze. Te zatrute strzały niemal namacalnie wbijamy w swoje fizyczne ciało sami''.
|
|
 |
|
Mam pamięć do twarzy i do wypowiadanych myśli.
|
|
 |
|
Parę relacji bez kontynuacji, bo komuś się humor już skończył, trudno, ludzie potrafią przejść samego siebie.
|
|
|
|