 |
|
"– Moją jedyną wadą – rzucił z wypróbowanym humorem, czekając na efekt swoich słów – jest całkowity brak wad."
|
|
 |
|
Mogłem być Twoim schronem, bezpiecznym miejscem. Mogłem owinąć ramiona wokół Ciebie i chronić przed twardą rzeczywistością. Mogłem walczyć z wiatrem, który chciał Cię strącić z nóg, tak, abyś podniósł się ponownie. Mogłem być Twoim domem.
|
|
 |
|
Każdy ma osobę, której nie potrafi skreślić. Bez względu na to, ile bólu i cierpienia nam zadała.
|
|
 |
|
Nigdy nie chciałem być uzależniony od kogoś. Czuję się taki słaby bez Ciebie. I przez Ciebie.
|
|
 |
|
Anorektyczna kieszeń serca szczelnie zapakowała wszystkie najpiękniejsze z najlepszych wspomnień głodu miłości, by w chwilach najsłabszej samotności podkarmić ostatnie oddechy możliwej, stęsknionej nadziei..
|
|
 |
|
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota.
|
|
 |
|
Pewne rzeczy trzeba powiedzieć, choćby brzmiały głupio. Nie można ich odkładać na później. Może nie być żadnego później.
|
|
 |
|
I pierwszy raz, kiedy wyszedłem ze swojej sypialni, by zobaczyć, jak stoisz w moim mieszkaniu, przemoczona do suchej nitki przez deszcz – mój Boże, nie wiedziałem, że serce może tak bić.
|
|
 |
|
I sęk w tym, że Ty sama jesteś sobie winna. Najpierw udajesz niedostępną, a potem podajesz mu siebie na tacy. Pozwalasz, by Cię od siebie uzależnił i ze swojej własnej głupoty robisz dla niego wszystko nie oczekując niczego w zamian. A potem? Potem zostajesz rzucona w kąt jak kolejna zużyta zabawka. Nie daj się. Bądź kobietą, a nie tylko lalką w jego rękach. Przecież nie jesteś z plastiku... Masz duszę, uczucia, a przede wszystkim swoją wartość. Bądź panią. Divą kobiecych kaprysów i wad.
|
|
 |
|
Pytanie, które bardzo mnie nurtuje: Czy to inni oszaleli, czy to ja wariuję?
|
|
 |
|
Ona nie jest szczęśliwa. Szczęśliwa kobieta nie śmieje się tak głośno. Szczęśliwa kobieta śmieje się w środku, jakby się świeciła.
|
|
 |
|
Jak co dzień wracam z własnego pogrzebu.
|
|
|
|