 |
gdybym miała kilka lat mniej to poszłabym bezkarnie w środku nocy położyć się w śniegu, twarzą ku niemu z nadzieją, że gdy będę leżeć tak całą noc to biały puch wymrozi z mojej pustej głowy każdy z chorych zamierzeń względem Ciebie do których straciłam prawa.
|
|
 |
zupełnie nie wiemy co chcemy osiągnąć tak uparcie do siebie milcząc.
|
|
 |
.
''I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne, jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.''
|
|
 |
-masz jakiś problem?
-tak, Ciebie.
-podobno z problemami najlepiej się przespać
|
|
 |
- Spójrz na nią, widzisz? Co ona może czuć?
- Chyba jest szczęśliwa, przecież się uśmiecha.
- To, że się uśmiecha, nie znaczy, że jest szczęśliwa.
- Jak to?
- Uśmiech to tylko taka maska. Zakłada ją codziennie rano i ściąga, gdy wraca po szkole do domu. Gdy jest sama zobaczysz na jej twarzy co czuje naprawdę. Smutek, ból. Poza tym spójrz w jej oczy. Jej usta się uśmiechają, ale oczy nie. W oczach widać stłumione cierpienie. A to wszystko przez Ciebie, dupku.
|
|
 |
Było około 22, weszłam na gadu aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś, jak zawsze na mnie czekałeś, jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie. Zapytałam – coś się stało kochanie? – nic, ale strasznie za tobą tęsknie – odpisałeś. – skarbie, ale
widzieliśmy się kilka godzin temu. – wiem, że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut na stacji. – napisałeś. Zdziwiło mnie to, ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie chciałeś się spotkać o tej porze, ale zgodziłam się, chociaż na dworze było -15 stopni. Ubrałam się szybko i pędziłam na stację. Gdy dochodziłam, ty już tam byłeś, chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja. Podeszłam do Ciebie. – no już jestem skarbie. – powiedziałam. – przepraszam, że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze, ale musiałem cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. – powiedziałeś i mocno mnie przytuliłeś…
|
|
 |
Czekam tylko,aż ten rok się skończy. Kiedy w ostatnią noc wezmę butelkę z alkoholem i wypiję za tych ludzi przez których nie spałam, przez których tyle płakałam, wypiję też za tych którzy nie raz złamali mi serce. /succhiare
|
|
 |
"W święta ludzie wybaczają sobie i potrafią wyznać wszystko."
|
|
 |
"Last Christmas. I gave you my heart" ♥
|
|
 |
Miłość również nie ma prawa bytu wiecznego.
|
|
 |
I pamiętam Go tak dobrze, że z kartkówki z Niego dostałabym 5 z plusem.
|
|
|
|