 |
|
Przecież znałeś mnie jak nikt inny , doskonale wiedziałeś jak trudnym człowiekiem jestem , jak paskudny mam charakter i jak łatwo pakuję się w kłopoty , i mimo wszystko pozwoliłeś mi na ten błąd , pozwoliłeś mi to wszystko spieprzyć.
|
|
|
|
i nagle się budzisz , odczuwasz paraliżujący ból wszystkich mięśni twojego ciała a do tego kac rozsadza Ci głowę. W pokoju panuje ciemność i choć nie wiesz która jest godzina to jesteś pewna że gdyby nie żaluzję to słońce już dawno wdarłoby się do środka z impetem. Zaczynasz zastanawiać się jak właściwie znalazłaś się we własnym łóżku jednak szybko porzucasz te myśli które są tutaj jak syzyfowe prace bo przecież tak na dobrą sprawę nie pamiętasz nic a nic z poprzedniego wieczoru chwilę później w twojej psychice pojawia się kolejne słowo 'szkoła' jesteś ciekawa czy twoja klasa skończyła już lekcję czy może są gdzieś w połowie , w końcu odpuszczasz , przewracasz się na bok i zasypiasz tym samym po raz kolejny pokazując że nie masz dość siły na walkę z tym całym bagnem
.
|
|
|
|
serce biło mi w nienaturalnie szybkim tempie, ręce lekko się trzęsły a resztki proszku uwierały w nosie , jednak mimo wszystko było mi dobrze , oparta o bok kanapy odchylając głowę w tył miałam swój własny świat , do którego nie miał dostępu nikt z zewnątrz . Wtedy to wydawało się takie proste.
|
|
|
|
w mojej historii nie odgrywasz już żadnej roli, mimo, że byłeś jej głównym bohaterem, wypieprzyłam cię ze scenariusza.
|
|
|
|
obiecuje zapomnisz o mnie do jutra. to co piękne już minęło to co złe się zakończyło. życie zabiło tą miłość, noc łka po cichu? tak jest tu, miejsce w łóżku puste ale ciepłe od Twojego snu.
|
|
|
|
Chciałabym kiedyś móc powiedzieć sobie, że postąpiłam dobrze. Ale tak bez żadnego wahania.
|
|
|
|
Chcę wrócić do czasów, kiedy potrafiłam być na Niego obojętna.
|
|
|
|
Pomimo, że nie jesteśmy już razem , cały czas rozmawiamy ze sobą. Nie zrobiłeś tak jak większość kolesi - po zakończeniu naszego związku nie wyzywałeś mnie od szmat czy od dziwek . Zrobiłeś to normalnie i jeszcze przeprosiłeś . Pomimo, że nie jesteśmy już razem, dziękuję. Dziękuję za to, że jesteś i , ze mnie nie zraniłeś.
|
|
|
|
możesz spotykać ludzi lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja.ale jest jedna rzecz którą chcę Ci powiedzieć.zawsze będę dla Ciebie, kiedy oni Cię zostawią.
|
|
|
|
żeby to dziewczyna się musiała starać o chłopaka kurwa... no komedia jakaś.
|
|
|
|
Chcę żebyś wiedział, że możesz zawsze się do mnie uśmiechnąć.
|
|
|
|
spojrzał na mnie raz. wystarczyło.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
