 |
|
Pod skórą mnoży się ból, buzująca w żyłach śmierć, gdy zastygasz w moim obłędzie.
|
|
|
|
Czas przemija, pamięć nie.
|
|
|
|
A jeśli prawa ręka twoja cię gorszy, odetnij ją.
|
|
|
|
Zemsta jest suką. Tak się składa, że ja też.
|
|
|
|
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.
|
|
|
|
Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce.
|
|
|
|
Zima serc w lecie. Wietrzne popołudnie. Uczucia ulatują. Starannie wychudzone. Siedzimy na dachu. Gotowi. Do skoku w samotność. I palimy ultralekkie papierosy z psychotycznym wkładem. Uchodzi z Nas powietrze. Uchodzisz z Nas Ty i uchodzę z Nas ja. Ale jeszcze tu jesteś-My. Maczamy miłość w chloroacetonie. Jeszcze przez moment. Póki nie zgasimy tej chwili na betonie.
|
|
|
|
Umarłam ze śmiechu na Twoim pogrzebie.
|
|
|
|
Apatia mojego pokolenia. Obrzydza mnie. Obrzydza mnie też moja własna apatia, bycie tchórzliwym i nie przeciwstawianie się rasizmowi, seksizmowi i wszystkim innym -izmom, na które kontrkultura narzeka od lat.
|
|
|
|
- Idź do diabła! - On mnie nie chce.
|
|
|
|
Oddychaj tak - bez końca. Czaruj - bez ustanku.
|
|
|
|
Dziwne, że zmysł dotyku, nieskończenie mniej ceniony przez ludzi niż wzrok, w krytycznych chwilach tworzy główną, jeśli nie jedyną więź między nami a rzeczywistością.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
