 |
-daj spokój . mówiła - nie umiem.
|
|
 |
Czasami może nawet coraz częściej zastanawiałam się, czy może ja za dużo jednak żądam. Może mam jakieś wygórowane pragnienia. I sama pogrążałam się w tych myślach i wbijałam do głowy niepojęte. Że coś może jest już nie tak. Nie wiedząc tak na prawdę nic..
|
|
 |
Noc jest idealna na przemyślenia. Choć moja to kolejna nieprzespana noc. Już mam dość tej bezsenności..
|
|
 |
siedze w pustym ciemnym pokoju i jestem w stanie przypomnieć sobie każdą z Tobą chwile. doceń to.
|
|
 |
Zdążyłam zapisać się do szkoły i już byłam umówiona z Nim. Nie zważając na to, że muszę wstać o 6:00 rano wbijałam swój wzrok w Niego i nie zamierzałam przestać go poznawać. Wtedy poza Nim nie liczyło się nic. Ta chęć poznania go, być jak najbliżej, jak najdłużej. Błądzenie po ulicach i trzymanie się za rękę. Czego było mi więcej. Skoro miałam wstać tak wcześnie, a noc była tak krótka lepiej było wcale się nie kłaść i spędzić z Nim czas do samego rana. Ty wiesz, ja pamiętam wszystkie nasze początki, wszystkie nasze chwile. [ Jordżo! ♥♥♥♥ ]
|
|
 |
Nie było chyba jeszcze na tyle zimno, aby siedzieć w domu. Nie pamiętam dokładnie, jak do tego doszło ale spotkałam się z Nim, może całkiem przypadkiem i całkiem przypadkiem zapytał czy może mnie odprowadzić.. Robił przecież wrażenie, dlaczego by nie. Powoli zakochiwała się w Nim. Pamiętam , jak czekał ze mną na autobus, a ja próbowałam się z Niego wtulić, tak mocno jak się tylko dało, dając buzi na do widzenia. ♥
|
|
 |
Pamiętam kilka bardzo ważnych momentów związanych z Nim. Pamiętam, jak niczego się nie spodziewając zapytał, czy z Nim porozmawiam. Wchodząc do pokoju nie wiedziałam, że aż tak zaskoczy mnie. Pamiętam, jak dziś. Był obok mnie, spojrzał i zapytał czy może się starać o mnie. On on mnie. To powinny być najszczęśliwsze chwile w moim życiu. Ale to on pierwszy zrobił krok. Chce takich chwil. Chce ich więcej ♥
|
|
 |
Na swój sposób był romantyczny i aż szkliły mi się oczy przy wspomnieniach.
|
|
 |
A czym mnie ujął? Chyba najbardziej swoim spojrzeniem. Takim trochę tajemniczym, bo nigdy nie wiedziałam, co siedzi w jego oczach. Co on tak naprawdę myśli. Jego niebieskie spojrzenie przenikało przeze mnie i mogłam wpatrywać się w Niego wiecznie. To właśnie przyciągnęło mnie do Niego i przy tym chciałam zostać jak najdłużej.. nadal chce. Chce nadal by jego niebieskie oczy były moim lustrem.!
|
|
 |
Tu chyba bez pomocy specjalisty się nie obejdzie. Mam jakieś dziwne myśli.Oo.
|
|
 |
chcesz być to do cholery bądź.!
|
|
 |
- masz chłopaka? - CHŁOPAKA?! POJEBAŁO ?! A SZKOŁA?!
|
|
|
|