 |
|
trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty .
|
|
 |
Każdy mysli o zmienianiu swiata, ale nikt nie mysli o zmienienianiu siebie
|
|
 |
|
Prawdziwy facet cieszy się swoją miłością każdego dnia.
|
|
 |
|
Nie smuć się z powodu ludzi. Oni kiedyś umrą.
|
|
 |
bo przede wszystkim mam kaca, zwykłego , moralnego , jointowego a do tego łapie mnie zwała i muszę przyjebać kreskę.I tak cholernie żałuję niektórych zachowań,posunięć i przyszło kolejne wezwanie na policję i jest poniedziałek a jeszcze wczoraj był czwartek,trochę poniósł mnie melanż trochę poniosło mnie moje życie.I mam mokre włosy i nie mogę znaleźć suszarki a telefon nie przestaje dzwonić.I ohh znowu nie poszłam do pracy i wypierdolą mnie w końcu i mam to gdzieś po wczoraj kręcąc ósmego już packa z kolei powiedział że mnie kocha , zamarłam , ręce zaczęły mi się trząść , sort się rozsypał a ja wypiłam końcówkę piwa nie wiedząc co z sobą zrobić / nacpanaaa
|
|
 |
Cieszę się, że już nas nie ma. Cieszę się, że już nie jestem tą panienką, która wkrótce dowie się, że jest oszukiwana. /esperer
|
|
 |
Nie potrzebuję nic prócz Ciebie, bo ty dajesz mi dosłownie wszystko.
|
|
 |
alkoholem próbuje zagłuszyć rzeczywistość, i wiesz co? udaje się
|
|
 |
Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.
|
|
 |
|
Odkąd Cię poznałam nie potrafię przestać o Tobie myśleć. Pojawiasz się w moich snach co noc. Dzięki Tobie zapominam o problemach. W Twoich ramionach czuję się bezpiecznie. A gdy czuję smak Twoich ust, miękną mi kolana. / allyouneedisloove
|
|
 |
A może tak dla odmiany, ja odejdę, a ludzie zostaną? /esperer
|
|
 |
Wiesz, kiedy ból jest tak wielki, że nie możesz oddychać. Serce spowalnia swój rytm, źrenice się zwężają, a Ty czujesz fizyczne cierpienie, chociaż przecież nawet nikt Cię nie dotyka. Kiedy masz kolejną z rzędu bezsenną noc, kiedy rano już wiesz, że ten dzień nie będzie różnił się niczym od poprzednich. Masz świadomość, że oto upadłaś już tak nisko, że nikt nie jest w stanie po Ciebie sięgnąć i Cię podnieść. Nawet nie płaczesz, oduczyłaś się już dawno temu, przecież to i tak niczego nie zmienia, prawda? Uśmiech nie ma nic wspólnego ze szczęściem, a jedynie kolejnym teatrzykiem, gdy unosisz te kąciki ust, chociaż tak ciążą ku dołowi. Wiesz, kiedy będzie już tak kurewsko źle, kiedy przestaniesz widzieć nadzieję na lepsze jutro, kiedy Twoje życie zamieni się w równą pochyłą ku upadkowi... Ciesz się. Ciesz się, bo kiedy zupełnie skurwisz się z bólem, to znak, że teraz wszystko zacznie się układać, bo oto nie zaznasz już niczego gorszego od tego co właśnie przeszłaś./esperer
|
|
|
|