 |
Hahah, śmieszna jesteś, przez ten miesiąc nadal się tak odżywiając, zdążysz ze trzy razy trafić do szpitala i wiesz co, proszę bardzo, umieraj. I nie martw się nie zamierzam Cię zostawić, będe przy Tobie, będe przrychodziła do szpitala i patrzyła jak powoli znikasz, będe przy Tobie też jak umrzesz, codziennie po szkole będe Ci znosiła kwiaty- na grób, na pogrzeb raczej nie przyjde bo zbyt dużo będzie mnie to kosztowało, ale będe przy Tobie codziennie, jeśli chcesz żeby tak wygląda nasza przyszłość, to okey, dąż do celu.
|
|
 |
NIe jesteś gruba, nie jesteś brzydka. Jesteś piękna, masz piękną dusze. Nie dostrzegasz tego? Zobacz. Nie czuj się samotna, jestem z Tobą. Wszystko się ułoży, tylko się nie poddawaj. To ludzie nie dostrzegają osbowości, charakteru, duszy. Widzą tylko wygląd,a po co wygląd? Dusza bardziej się liczy, ale tak dużo osób o tym zapomina. Jesteś cudowna, pamiętaj.
|
|
 |
I tylko ciepła, aksamitna, purpurowa ciecz, wijąca się leniwie strużką po skórze lub skapująca miękkimi kroplami na podłogę, przynosiła ukojenie... Ciszę... Porządek... Równowagę... Bezpieczeństwo... Kontrolę... Kontakt z prawdziwą sobą... Kap, kap, kap...
|
|
 |
Przepraszam nie chciałam się w Tobie zakochać, tak wyszło.
|
|
 |
Mam nadzieję, że dobrze Ci tam beze mnie, bo ja nie robię nic dobrze bez Ciebie.
|
|
 |
'Poznajemy tysiące ludzi nikt nas nie wzrusza. Aż w koncu pojawia się ta jedna osoba. I odmienia nasze życie. Bezpowrotnie.'
|
|
 |
Nie rób tego. NIe bądź smutną, zakompleksioną dziewczyną. To żałosne.
|
|
 |
Najpierw zauracza Cię pisząc te wszystkie słodkie słówka, później nie pisze przez cały dzień, chce Ci się płakać. Jego obojętność Cię rani, ale myślisz pewnie jak zatęskni to napisze i dupek właśnie tak robi. A Ty jak głupia cieszysz jape, a potem możliwe, że znów będziesz cierpieć, a On specjalnie jest obojętny bo wie, że w taki sposób na Ciebie działa. Wie że cieszysz się za każdym razem gdy napisze..
|
|
 |
a jak kurwa myślisz czemu kurwa nie je. jak myślisz czemu ludzie przestają jeść. bo jebani idioci pierdolą rzeczy których sobie nie zdają sprawy jak bolą. bo nie zdają sobie sprawy jak ludzka psychika jest podatna na ból psychiczny. jak bardzo nie tylko oni nie są szczęśliwi. wszyscy są kurewsko nie szczęśliwi. wszczyscy w środdku umieramy. depresja jest częstszą chorobą niż przeziębienie. ciągły pęd za bycie idealnym, za idelanym ciałem i duszą nas zabija. mówi nam że jesteśmy grubi i brzydcy. że nikt nas nie lubi. że ludzie na którym nam najbardziej zależy traktują nas obojętnie. każdy w tym pieprzonym świecie chce być lepszy. ludzie zapomnieli czym jest miłość, pokój i pozytywne myślenie. ludzie zapomnieli jak żyć. wszyscy jesteśmy smutni.
|
|
 |
I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy, a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać, przepraszam./esperer
|
|
 |
Byliśmy młodsi. Kiedy trzymałam Cię za rękę, ogarniał mnie paniczny lęk, bo oto miałam w dłoni cały mój świat i tak bardzo bałam się, że nie zdołam go utrzymać. Nie radziłam sobie z tą odpowiedzialnością. Kochałam Cię, chyba nadal kocham, ale przestraszona byłam mocniej. Chciałam być idealną dziewczyną a potykałam się na każdym kroku. Odeszłam, nawet nie dając Ci szansy na powiedzenie, że takiej mnie właśnie potrzebujesz. Teraz jesteśmy starsi, nie ma w nas tej naiwności i patrząc wstecz widzę, że nasza miłość była perfekcyjna. Taka niewinna, taka szczera. Teraz każde z nas kombinuje, mówi, że kocha, a nawet to nie zauroczenie. Zepsuliśmy to. Zabiliśmy to dziecko, dokonaliśmy aborcji na tej miłości. Wyskrobaliśmy uczucia z naszych serc. Patrzymy na siebie jakoś tak obco, wiemy, że coś, gdzieś, kiedyś, ale w świecie dorosłych liczą się zyski, a nie trzymanie za rękę./esperer
|
|
 |
Ja już się nie smucę. Ja od razu rezygnuję./esperer
|
|
|
|