 |
|
Jestem taka niska. / phi
|
|
 |
Bo kiedy wydaje nam się, że już jesteśmy na samym dnie, to nagle pojawia się osoba, która jednym uśmiechem zmienia wszystko.
|
|
 |
-Jak kocha to się odezwie.-powiedziała przyjaciółka poklepując ją po plecach
-Właśnie.. JAK kocha.. A nie zapominaj, że istnieje jeden, mały, dość istotny szczegół. Jego dziewczyna. I to jego stwierdzenie, że jestem za młoda..-odpowiedziała kpiąco
-Nie jesteś za młoda. Jeżeli Cię kocha, to nic mu nie będzie przeszkadzać. A jeżeli nie to pierdolić go. Niepotrzebny Ci taki facet-mówiła uśmiechając się
-Tak, ja to wiem.. Mój rozum też. Z sercem tylko problem..-odpowiedziała
|
|
 |
Dlaczego wtedy, kiedy potrzebujemy rozmowy, wsparcia albo choćby tego, żeby ktoś nas przytulił nie ma koło nas nikogo.?
|
|
 |
|
Ja sobie poradzę , ale jeszcze nie teraz.
|
|
 |
2 lata. Tyle potrzebowałam, żeby zrozumieć, że mnie nie kochasz.
|
|
 |
Bo kiedy świat staje przeciwko Tobie, pokaż mu środkowy palec, upij się i tańcz na stole w dwunasto centymetrowych szpilkach do starego przeboju Abby. :)
|
|
 |
Głowa do góry, piersi do przodu i uśmiech na ustach. Teraz możesz iść zmierzyć się ze światem, a przede wszystkim z nim.
|
|
 |
Pomimo tego, że Cie kocham pozostaje jeszcze kwestia tego jak bardzo mam na Ciebie wyjebane
|
|
 |
Bo jak widzę Cię w szkole, jak przychodzisz do mojej klasy, to mam ochotę wsadzić Ci w oko długopis, którym właśnie pisałam.!
|
|
 |
Pewna niebieskooka blondynka, szła przez park. Zmierzała w stronę kościoła. Weszła do środka, usiadła w ostatniej ławce i przyklękła. Modliła się o zdrowie dla swojej rodziny, szczęście dla przyjaciół i na samym końcu poprosiła Boga o zabranie jej do siebie.
|
|
|
|