 |
|
I co z tego, że mi kurwa zależy, jak T,y takich dziewczyn jak ja, masz w chuj dużo.?
|
|
|
|
Znowu to zrobiłam kochanie. Po raz kolejny nie mogłam się oprzeć, przed urokiem tego białego proszku. Przed białym zbawieniem, jak zwykłam to nazywać.
|
|
|
|
Pamiętasz ten dzień, kiedy powiedziałam Ci, że przejechałam żyletką po nadgarstku.? Tak, pamiętasz, ja wiem, że pamiętasz. Byłeś wtedy taki wściekły. Krzyczałeś na mnie, że choćby nie wiem co się działo, choćby nie wiadomo kto mnie skrzywdził mam tego więcej nie robić. Podszedłeś wtedy do mnie i z całej siły przytuliłeś, a ja godzinami moczyłam Twoją koszulę moimi łzami. Pamiętasz, że to właśnie wtedy powiedziałeś, że mnie kochasz.? Pamiętasz, że wtedy, po raz pierwszy mnie okłamałeś.? Pamiętasz.. Ja wiem, że pamiętasz..
|
|
|
|
Zawsze marzyłam o kimś takim, jak Ty, ale nigdy nie marzyłam, żeby ten ktoś miał mnie w dupie.
|
|
|
|
Nie chciałam Cię kochać. To po prostu jest silniejsze ode mnie.
|
|
|
|
Potrzebuje jakiegoś zajęcia, pracy, czegokolwiek, co będzie w stanie zagłuszyć ból serca.
|
|
|
|
Głupia, naiwna, idiotka, która uwierzy we wszystko co powiesz, bo kocha.
|
|
|
|
Albo ze mną jest coś nie tak, albo Ty się koleś kurwa w końcu ogarnij i powiedz, czego chcesz.
|
|
|
|
Dajesz mi tyle powodów do myślenia, że jednak nie jestem ta jedyną, a ja, jak idiotka chce wierzyć w Twoje słowa skierowane do mnie..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
