 |
Nie mów, że wiesz co czuła, gdy tak nagle zniknął z jej życia. Bo nie było cię przy niej, gdy co wieczór krztusiła się przeszłością, a każdego dnia od nowa, targowała z życiem o kolejny oddech?
|
|
 |
wciąż czuję na sobie tamto spojrzenie. te iskierki w jego oczach, które pojawiły się tylko ten jeden raz. ten ciepły oddech okalający delikatnie moją twarz. to jak szeptał, że mnie nie zrani, bo jestem zbyt piękna i delikatna, by wykorzystać moje serce i perfidnie je porzucić. wiedział jak bardzo się bałam. widział jak wciąż uciekałam wzrokiem i zamykałam na wszystkie spusty drzwi do mego serca, które nadal pokryte było gipsem po ostatnim złamaniu.
|
|
 |
Coraz częściej leżę nocą bezwładnie na łóżku i czekam , po prostu czekam aż to minie.. aż świt już nie nadejdzie .
|
|
 |
Nie potrzebuje zbyt wielu niepotrzebnych gestów i słów. Daj mi tylko trochę ciepła.
|
|
 |
Niby nic się nie dzieje, a ja czasami jeszcze mam ochotę po prostu umrzeć. Nie pytając nikogo o zdanie, tak z dnia na dzień zniknąć. Chciałabym zobaczyć czy będziesz mnie szukać.. Czy zatęsknisz.. Czy zapłaczesz tak jak ja kiedy nie ma Cie przy mnie choćby przez jeden dzień.
|
|
 |
Zbyt głośno płaczę, zbyt głośno oddycham. Zbyt głośny jest mój szept i zbyt drażliwy głos.. Czy moja dusza też zbyt głośno krwawi?
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza.
|
|
 |
Dopiero teraz, po raz pierwszy w życiu zrozumiałam magię sylwestrowej północy. Kiedy trzymając mnie w objęciach, składałeś życzenia, mówiłeś jak bardzo mnie kochasz i czule całowałeś pod jasnym od blasku fajerwerków niebem.
|
|
 |
Oddam wszystko by do końca świata było tak jak za każdym razem gdy obdarowujesz mnie tym swoim słodkim spojrzeniem i całujesz w czoło. Jak bezpiecznie czuję się wtedy skryta w Twoich ramionach wiem tylko ja. Już zawszę chcę czuć się przez Ciebie kochana.
|
|
 |
Do ucha szeptem do mnie mów, przytulaj najmocniej jak potrafisz, całuj tak jakby to miał być ostatni raz. Dotykaj, bym czuła dreszcze na całym ciele i tak głęboko w oczy patrz. Po prostu mnie kochaj.
|
|
 |
Pamiętasz pierwsze spojrzenie w oczy? Pierwszy dotyk, pocałunek? Pierwszą wspólną noc? Do końca świata i o jeden dzień dłużej chcę czuć się przy Tobie tak jak pierwszy raz.
|
|
 |
No bo miłość nie jest wtedy jak się komuś mówi, że się go kocha. Miłość to taka mała iskierka w oczach, która sprawia, że świat wygląda zupełnie inaczej, słowa dotykają bardziej, a pocałunki za każdym razem smakują tak, jakby to był pierwszy raz.
|
|
|
|