 |
Napisałam kolejnego sms-a, znowu do Ciebie. Nie dostałam odpowiedzi, ale nie, nie załamałam się, wmówiłam sobie ze pewnie znowu źle wpisałam Twój numer, albo mój telefon wariuje.
|
|
 |
Festyn na pożegnanie wakacji, podobno tam byłam, ale tylko ciałem. Myślami wciąż byłam obok Ciebie, wciąż wmawiałam sobie że nie oddam Cię nikomu, że jesteś mój, na zawsze. I co z tego? Spieszyłeś to kiedy tylko poznałeś tą blondynkę...
|
|
 |
Na ekranie telefonu nie widnieje już koperta, Palancie, cofnij czas i wróć. Jeszcze raz damy radę, mimo wszystko.
|
|
 |
Kiedyś byłam podobno miła, słodka i pomocna. Teraz? Teraz ja to 161 cm czystej złośliwości i wredoty.
Zmieniłam się. Tylko dzięki Tobie i temu co obiecałeś. Dziękuję. ;>
|
|
 |
' przetrwamy, pamiętaj!' - takie słowa usłyszałam od Ciebie kilka dni przed tym jak odszedłeś. a ja przecież sama nie dam rady. uczyłeś mnie jak trwać, ale tylko przy Twoim boku - samej ze sobą mnie nie oswoiłeś. / najcudowniejsza, na moblo- veriolla
|
|
 |
Nawet nie wiesz jakie to trudne patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..
|
|
 |
Nawet nie wiesz jakie to trudne patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..
|
|
 |
Czasami ludzie są wredni. Traktują drugiego człowieka, jak kolejny wkład
do długopisu. Po zużyciu kupują nowy, a stary wyrzucają, nie interesując się jego dalszym losem.
|
|
 |
`Każdy czasem, siedząc w za dużym swetrze, z kieliszkiem wina na parapecie i beznadziejnym filmem w telewizji zadaje sobie pytanie: 'Gdzie się podziało moje życie?'.
|
|
|
|