 |
|
wszystko ma taki nieporządek, nieład. a zarazem wszystko jest poukładane i mam wrażenie, że nie jest istotne jak się dzieje: czy chronologicznie, czy od Z do A. tylko po prostu doceniam to, że mogę te chwile dostrzegać w taki sposób, że przez sam zarys przed oczami mogę czuć się szczęśliwa. wiele myślę, myślę, że za wiele i to jest jedyny minus jaki w ogóle teraz przychodzi mi do głowy, bo wszystko co się zdarza nie zdarza się przez przypadek i na pewno ma w sobie ukryty sens, chociaż czasem bym się kłóciła. ale to wszystko jest śmieszne.
-mówiłam Ci, że jesteś wyjątkowy?
|
|
 |
|
Zasznurowane usta tam kończy się sen
życie więźnia zgniata, zaciśnięta pięść
|
|
 |
|
Mama będzie próbować podejmować trudne rozmowy, które w żadnych stopniu nie poprawią twojego samopoczucia. Alkohol i papierosy staną się nierozłącznymi towarzyszami twojego życia. Zawsze będziesz mogła po nie sięgnąć. Powoli zaczniesz niszczyć swój organizm do takiego stopnia, że nie dasz rady wlać w siebie ani kropli ulubionej Tequili, nie będziesz miała siły odpalić kolejnego papierosa. Wtedy pójdziesz do osób, które mogą Ci pomóc. Zaczniesz odbudowywać stare znajomości, przyjaźnie. Będziesz brała udział w życiu rodzinnym. Zaczniesz wychodzić na dwór, na dyskoteki do pubów. Pomyślisz, że już jest dobrze, że się wyleczyłaś z tego wszystkiego...Niestety będziesz w błędzie. Tak na prawdę nigdy nie będzie tak jak kiedyś. W pamięci na zawsze pozostanie to wszystko co przeszłaś, co przeżyłaś. (cz.2)
|
|
 |
|
To wszystko jest dziwne, poplątane. Kłamstwo, prawda, kłamstwo, prawda i tak w kółko. Ludzie próbują wmówić Ci, że jest dobrze a sami wiedzą, że jest okropnie. Próbują wmówić Ci, że będzie lepiej, że się ułoży. Są świadomi, że jeszcze długo tak nie będzie, że Twoje noce od dziś będą zalane łzami. Po głowie będzie Ci się plątać wiele myśli, pytania pozostawione bez odpowiedzi. Szara rzeczywistość świata ogarnie cię w każdym kawałku ciała. Każda twarz na ulicy będzie przypominać Ci jego twarz. Wszędzie będziesz czuła jego zapach, będziesz słyszeć jego głos, śmiech. Na każdym kroku usłyszysz jego imię. Świat zamieni się w najgorsze piekło. Nikt nie będzie w stanie Ci pomóc. Zamkniesz się w pokoju, świadoma tego, że to nie jest dobre rozwiązanie, ale nie będziesz w stanie wyjść na ulicę, bo może przypadkiem go spotkasz. Przyjaciele, znajomi, rodzina zaczną się martwić. Będą bali się co może przyjść Ci do głowy.(cz.1)
|
|
 |
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się
|
|
 |
|
uwielbiam imprezy, kocham się śmiać, ubóstwiam się wygłupiać, raz na ruski miesiąc jestem poważna. ale mimo to, dobrze się uczę i nie okradłam ani jednego sklepu. moja ksywka ? ' puszczalska, łobuziara, chłopczyca. uważana za margines społeczny.' miło.
|
|
 |
|
"A ja się śmieję kiedy ludzie mówi mi o tych królach zza dalekich mórz
A ja się śmieję ,wtedy odpowiadam im:
Nie mam nic prócz paru pięknych snów"
|
|
|
|