|
montmarte.moblo.pl
Chciałabym kiedyś za parę lat robiąc kanapki usłyszeć od męża że jestem najseksowniejszą kobietą na świecie.
|
|
|
Chciałabym kiedyś, za parę lat robiąc kanapki usłyszeć od męża, że jestem najseksowniejszą kobietą na świecie.
|
|
|
Siedząc w domu, w czterech ścianach swojego pokoju stwierdziłam, że to nie świat ani życie jest takie pojebane, tylko ludzie. Ich charaktery, zachowania, całokształt.
|
|
|
Pół roku temu widząc spadającą gwiazdę prosiłam abyś do mnie wrócił. Dziś widząc ją zażyczyłam sobie żebyś zniknął. Nie tylko z mojego życia ale z życie każdego człowieka. Nikt na tym świecie nie potrzebuje drania, który spieprzy m życie.
|
|
|
Sylwester już zaliczam do udanych, nie będzie Ciebie za to mnóstwo moich przyjaciół, alkohol, papierosy, muzyka, zabawa. Wypad na miasto po północy bo tak najlepiej. Zacznę rok bez Ciebie, i ani w połowie ani w jednej czwartej roku 2011 Cię nie będzie. Podobno tak jak się zaczyna rok tak się go kończy. Ja zaczynam bez Ciebie i skończę również.
|
|
|
W organiźmie alkohol, w pokoju dym nikotynowy od którego bolą oczy, a w sercu nadal Ty.
|
|
|
Dziś mija rok odkąd Cię poznałam. Przez ten rok wiele się zmieniło. A w szczególności zmieniłam się ja. Moje podejście do życia obróciło się o 360°, moje podejście do Ciebie o jeszcze więcej. Rok temu nie paliłam, nie piłam, nie przeklinałam. Moja średnia ocen była dość wysoka, do domu wracałam o 20. Nigdy nie byłam na imprezie ani niczym podobnym, dziewictwem mogłam się pochwalić każdemu. Dziś jestem uzależniona od wszelkich używek, dobrych imprez kończących się zgonem lub szybkim seksem, bądź jednym i drugim. Do domu wracam nad ranem, budzę się wieczorem z kacem i na nowo zaczynam leczyć go alkoholem. W szkole przebywam bardzo rzadko, nauczyciele już przywykli. A najgorszym zdaniem które dziś usłyszałam było: 'Kochałem wcześniejszą wersję Ciebie.' Przepraszam bardzo kto mnie tak zmienił?
|
|
|
Dzisiaj dzień wybaczania...Więc wybaczam Ci wszystko. Tysiące wylanych łez, wysmarkanych chusteczek, wypitych trunków, wypalonych papierosów. Wybaczam Ci 6 miesięcy bez uśmiechu, bez chęci do życia, do wychodzenia na świat. Wybaczam Ci moje cierpienie i cierpienie moich bliskich razem ze mną. Wybaczam Ci to, że się mną zabawiłeś i zostawiłeś. Tak więc dziś 24 grudnia wybaczam Ci wszystko, mam nadzieję że to docenisz.
|
|
|
|