 |
nie był idealny- i to pociągało mnie w nim jeszcze bardziej.
|
|
 |
Zapragnęłam, by naznaczył mnie swoim dotykiem,smakiem i zapachem tak mocno, żeby nikt-absolutnie nikt- mi tego nie odebrał.
|
|
 |
pomyślałam, że bez względu na to co się stanie, chcę na zawsze zachować ten niezwykły czar jego bliskości.
|
|
 |
moja wyobraźnia nigdy nawet nie zbliżyła się do tego, co odczuwałam teraz-nieodpartego przyciągania, które przybierało na sile.
|
|
 |
targana niepewnymi uczuciami, byłam zdolna rozszyfrować tylko dwa: ciekawość i pożądanie.
|
|
 |
i pozwoliłam ponieść się wszechogarniającej rozkoszy.
|
|
 |
Nie rozumiał,że cokolwiek jest lepsze od niczego.
|
|
 |
Jego twarz, wyzuta z wszelkich emocji,przypominała maskę.
|
|
 |
Nieważne, czy była to przelotna znajomość, czy jedna z tych ważnych. ale dałabym głowę, że zaistanił w moim życiu, stanowił jego nieodłączny element.
|
|
 |
te oczy skrywały tajemnicę- i łgały bez drgnienia powieki. Te oczy intrygowały do tego stopnia, że trudno było się od nich oderwać.
|
|
|
|