| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wielkie sorry, ale nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, frajerze. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chłopcy kochają ciało, mężczyźni wielbią charakter. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przyszła jesień. wraz z nią tysiące złamanych serc, miliardy łez i setki nieprzespanych nocy. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Lubię płatki z zimnym mlekiem, czekoladę z nadzieniem truskawkowym, dobrą nutę w słuchawkach, fioletowy kolor, męskie perfumy, przyduże bluzy, Lays'y, pierwszy śnieg, zapach mandarynek, magie świąt, prezenty pod choinką, sms na dobranoc. Ciebie nie lubię. Ciebie to ja, cholera, kocham. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' Mniej niż zero ' - kiedyś przypominało mi to fragment piosenki i ewentualnie zbiór liczb ujemnych. Teraz jedyne z czym mi się to kojarzy, to twoja szanowna osoba, wybacz. Z |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem po prostu nie rozumiem sama siebie, bo wystarczy, że tylko się uśmiechniesz w moją stronę a ja mam uczucie, że uginają mi się nogi i brakuje powietrza. no i co ty w sobie takiego masz? Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kiedyś byliśmy paczką znajomych, dzisiaj tworzymy gang. ♥ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pokaż mi gdzie jest to cholerne szczęście, bo ja już nie wiem, w którą stronę iść. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pewnie za 10 lat, siedząć w fotelu przy dobrej herbacie, będę wspominała dobre, stare czasy. naszą dziecięcą beztroskość, optymizm i umiejętność nie przejmowania się niczym. a potem wstanę i wkroczę w dorosłe życie. w życie, które polega na podejmowaniu decyzji, ponoszeniu kosztów i konsekwencji. ale na razie jestem tu i teraz. jestem dzieckiem. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem jak na Ciebie patrze to nie wiem czy ci pierdolnąć czy przytulić. Z. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | moja wyobraźnia podczas snu czasami mnie przeraża . ; dd |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jak się znajdę w niebie , to tylko po znajomości. Z. |  |  |  |