 |
cz. 2 tylko po to by przekonać się,że nadal chociaż na chwilę od czasu do czasu będzie gościł w moim życiu.Wyszłam na dwór kompletnie zdezorientowana,i wtedy zobaczyłam go zatrzaskującego drzwi od auta. Odwrócił się,spojrzał na mnie i zapytał "A Ty dokąd idziesz?".Zignorowałam to,podeszłam jak najbliżej mogłam,ciągle jednak zachowując zdrową odległość,i odpowiedziałam pytaniem "A Ty co tutaj robisz?" - "No, wiesz,tak sobie myślałem i wymyślałem i wiesz co?Jebać ich wszystkich.Jesteś jedyną osobą,z którą wiem,wiem że chcę pożegnać stary i przywitać nowy rok.Umiem oddychać bez Ciebie,ale nie chce, bo jest mi kurewsko ciężko, dlatego proszę, pozwól mi oddychać z Tobą". Tym razem, bez wahania pozwoliłam,chociaż wiedziałam, że będzie to najlepszy z moich najgorszych błędów. / haust
|
|
 |
cz. 1 Znaliśmy się w sumie od niedawna,widywaliśmy się sporadycznie i na pewno nie wiedzieliśmy o sobie wszystkiego. Kategorycznie odrzucaliśmy rzekome żarty znajomych, jakoby miałoby Nas cokolwiek łączyć. "Phi,Jezus Chrystus,to ma być miłość? Więcej uczucia wkładam w poranne szczotkowanie zębów niż w rozmowę z Nim." Umiałam jeść,pić i oddychać bez Niego. Zastanawiałam się czasem, ba, ciągle się zastanawiałam, co złego jest ze mną. Czy do cholery,te motyle w brzuszku,irracjonalne zachowania i braki tchu to tylko wymysły osób niepoczytalnych,tworzących komedie romantyczne. Z nami było inaczej i z racji,iż jak sami stwierdziliśmy, nie jesteśmy sobie na tyle bliscy by zostawiać nasze grono przyjaciół, tylko po to by pobyć ze sobą w Sylwester postanowiliśmy spędzić tę noc osobno. I Chryste,ok,to było takie rozsądne,że aż ponad mnie i to chyba nie do końca byłam ja,ponieważ tym razem naprawdę chciałam za Nim tęsknić.Czułam taką przeszywającą pustkę,że o godzinie 23:53 chciałam Go zobaczyć.
|
|
 |
O Chrystusie,nie wiem co jest u mnie, ale w sercu ciągle mi burczy, jestem głodna Ciebie,kochanie, od chaosu rozbolała mnie już głowa,chyba to Ty jesteś tym niepoukładaniem. / haust
|
|
 |
Niby mamy nieograniczone horyzonty myślowe,niby jest tyle języków,tyle słowników,synonimów i środków,a ciągle boję się,że kiedyś nie będę wiedziała jak powiedzieć Ci,jak bardzo Cię kocham./haust
|
|
 |
Nie jestem miłą dziewczyną.Jestem jak krwawiący nadgarstek i niefortunny strup na kolanie./haust
|
|
 |
Lubię tak tutaj siedzieć i wymyślać paradoksy myślowe,nawet dobrze mi to idzie.Ostatnio udało mi się nawet wykryć ironię w zestawieniu dwóch słow:kocham,Cię. / haust
|
|
 |
Podobno w każdym drzemie jakaś ukryta pasja. Twoją chyba jest łamanie mi serca. / haust
|
|
 |
Uśmiechacie się tak pięknie a ja ciągle zapominam,że jesteście z kamienia. Sama nie wiem czy to pod moją skórą to skała,czy wyrzuty sumienia. / raper haust eloooo
|
|
 |
Znaleźć swoją miłość i nie móc jej kochać,to tak jakby mieć swój pokój i w nim nie spać. Wyborna sztuka maestro, jestem dziwakiem. / haust
|
|
 |
I don't wanna be your friend, I just wanna kiss your neck
|
|
 |
Nie boję się kochać,boję się tęsknić. / haust
|
|
 |
Rano odnajdujemy spokój przy tych samych ludziach, którzy wieczorem sprawiają, że umieramy ze strachu. / haust
|
|
|
|