 |
"Już cztery razy przestałem Cię kochać i zacząłem na nowo."
|
|
 |
'Nie mów 'może', jeśli chcesz powiedzieć 'nie'.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
 |
Ja potrafię wierzyć w dobro, nienawidzić, mocno kochać, nie potrafię ufać ludziom, wciąż się uczę ich szanować..
|
|
 |
wiesz ile razy czytałam nasze skromne rozmowy na fb ? ile razy otwierałam okienko żeby napisać ? wiesz po ile razy analizowałam treść smsów które od Ciebie dostawałam ? ile razy próbowałam napisać do Ciebie zwykłe "cześć co tam" ? wiesz jak bardzo bolało mnie gdy widziałam jak na korytarzu patrzysz na mnie Twoimi tęczówkami ? wiesz ile mnie kosztował widok Twojego zdjęcia w moim portfelu ? wiesz jak bardzo chciałam pozbyć się Twojego zapachu lecz i tak co wieczór przytulałam go do serca ? wiesz jak bardzo boli Twoje imię wypowiadane ? czy Ty w ogóle wiesz jak ja kurwa tęsknię ?|ansomnia
|
|
 |
myśl sobie o mnie co tylko chcesz, ale wtedy się do mnie nie odzywaj, odezwij się jak będziesz chciał poznać prawdziwą mnie, a nie tą z plotek innych |ansomnia
|
|
 |
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknię . ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto | ansomia
|
|
 |
O tyle lepiej mi bez Ciebie, kocie. O tyle nocy spokojnych jestem bogatsza i tyle łez, których nie musiałam wylewać.Lepiej mi. Tylko coś we mnie jest jakby lżejsze, takie puste. I krzyczy to "Wróć, kocie!Wróć!". I ani alkohol, ani nic innego tego uciszyć nie moze.Dziwne to wszystko teraz.Choć lepiej mi na prawde i puściej za razem. Cięzko czasem, lecz lżej przeważnie bez Ciebie. Kochałam Cię, kocie. Nie wracaj.|k.f.y
|
|
 |
jestem pewna, że zatęsknisz . może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to . może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu . ale zatęsknisz . albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu . ale zatęsknisz . przeleci Ci przed oczyma wszystko . każdy mój uśmiech, każda łza . każda chwila spędzona razem . zatęsknisz . (ansomia)
|
|
 |
|
Ta chwila, kiedy jej perfumy już nie pachną jak wczoraj.
Albo gdy ona ma już dość jego ciężaru w ramionach.
|
|
 |
''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć; pozostają w nas jak pęknięte kości, w które co jakiś czas stukamy, sprawdzając, czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania, przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia, delektując się nimi; chełpimy się, jak bardzo jesteśmy połamani, zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''
|
|
 |
|
Jak mogłem kiedyś sądzić, że wygląd i strój są tak piekielnie ważne? Teraz nie ma to dla mnie żadnego sensu. Po co to komu? Jakie ma znaczenie, co założę: popielaty płaszcz z najnowszej kolekcji czy starą, brązowa kurtkę? Czy kobieta ma modną kieckę, czy rozciągnięty dres? Jest szczupła i umięśniona czy ma fałdki tłuszczu? Nieistotne. Ważne, że można na niej polegać, wierzyć jej słowom i być pewnym jej uczuć. Najważniejsze są czułość, ciepło i zaufanie. Trzeba znaleźć osobę, z którą ma się o czym rozmawiać i potrafi milczeć. Taką kobietę, w którą chce się wtulić twarz i do końca życia wdychać Jej zapach - Jej, a nie perfum, jakich używa. To właśnie jest ważne i paradoksalnie, dopiero kiedy mi tego zabrakło, pojąłem, na czym polega prawdziwe uczucie.
|
|
|
|