głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hueehue

i daj mi więcej wiary w ciebie  zanim do końca się pogubię

cociebolikurwo dodano: 22 czerwca 2012

i daj mi więcej wiary w ciebie, zanim do końca się pogubię

może się trochę spóźniłam   może zabrakło mi szczęścia  może złe czasy wybrałam

cociebolikurwo dodano: 22 czerwca 2012

może się trochę spóźniłam, może zabrakło mi szczęścia, może złe czasy wybrałam

dzisiaj pierwszy raz w życiu napisałam list i to jeszcze do tak ważnej osoby  a co za tym idzie pierwszy raz dostałam list   przejebane   stwierdzam  że nie lubie pisać   w szczególności kiedy tyle rzczy masz do powiedzenia a jak przyjdzie co do czego to napisze sie tylko pół kartki   a później panika że nie wiem co napisać i jak   listy są do dupy

cociebolikurwo dodano: 21 czerwca 2012

dzisiaj pierwszy raz w życiu napisałam list i to jeszcze do tak ważnej osoby, a co za tym idzie pierwszy raz dostałam list , przejebane , stwierdzam ,że nie lubie pisać , w szczególności kiedy tyle rzczy masz do powiedzenia a jak przyjdzie co do czego to napisze sie tylko pół kartki , a później panika że nie wiem co napisać i jak , listy są do dupy

nienawidzę kiedy skrupulatnie wbijasz szpilki w moje serce. włączyłam nasze  ukochane piosenki  odpaliłam papierosa  piszę i płaczę. mam wyjebane w starych  przyjaciół i wszystko inne. czuję  że uczucie z Twojej strony wygasa. nie wyobrażam sobie egzystencji bez Ciebie. alkohol  szlugsony  jointy  ziomki nic mi nie pomoże. jesteś mi potrzebny. nie umiem oddychać  gdy nie ma Cię obok. wytłumacz mi jak tego dokonałeś  jak rozkochałeś mnie do tego stopnia.

waniilia dodano: 21 czerwca 2012

nienawidzę kiedy skrupulatnie wbijasz szpilki w moje serce. włączyłam nasze, ukochane piosenki, odpaliłam papierosa, piszę i płaczę. mam wyjebane w starych, przyjaciół i wszystko inne. czuję, że uczucie z Twojej strony wygasa. nie wyobrażam sobie egzystencji bez Ciebie. alkohol, szlugsony, jointy, ziomki nic mi nie pomoże. jesteś mi potrzebny. nie umiem oddychać, gdy nie ma Cię obok. wytłumacz mi jak tego dokonałeś, jak rozkochałeś mnie do tego stopnia.

.....Ona była magiczna. Ona  jej jedwabista skóra  małe stopy  pieprzyk na pupie  pełne usta i zapach  przez który stawałem się szaleńcem. ”

loczeq dodano: 21 czerwca 2012

.....Ona była magiczna. Ona, jej jedwabista skóra, małe stopy, pieprzyk na pupie, pełne usta i zapach, przez który stawałem się szaleńcem. ”

“ Szliśmy przez park  a ona śmiała się zginając w pół. Podziwiałem to magiczne widowisko. Wszystko co robiła było teatrem z jej osobą w roli głównej  a ja  zafascynowany widz  przyglądałem się temu niesamowitemu widowisku. Od niej odrywały mnie tylko spojrzenia innych mężczyzn w naszą stronę  których nie dało się nie zauważyć. Wiedziałem  że jest piękna  ale najbardziej bałem się tego  że pozwoli innemu mężczyźnie na wgląd w jej duszę. Bałem się  że ktoś jeszcze odkryje ją tak  jak mi pozwoliła się odkryć.      Zawsze gdy z nią bywałem  nawet myślami  świat wydawał mi się nierealny. A może nie nierealny  ale po prostu inny. Zawsze miałem wrażenie  że ktoś najnormalniej w świecie uderza mnie patelnią lub innym sprzętem kuchennym  to mało istotne  a ja budzę się z lekkim bólem głowy  jako inny człowiek  w innym życiu  w świecie gdzie mam przy sobie ją. To wszystko było magiczne.....

loczeq dodano: 21 czerwca 2012

“ Szliśmy przez park, a ona śmiała się zginając w pół. Podziwiałem to magiczne widowisko. Wszystko co robiła było teatrem z jej osobą w roli głównej, a ja, zafascynowany widz, przyglądałem się temu niesamowitemu widowisku. Od niej odrywały mnie tylko spojrzenia innych mężczyzn w naszą stronę, których nie dało się nie zauważyć. Wiedziałem, że jest piękna, ale najbardziej bałem się tego, że pozwoli innemu mężczyźnie na wgląd w jej duszę. Bałem się, że ktoś jeszcze odkryje ją tak, jak mi pozwoliła się odkryć. Zawsze gdy z nią bywałem, nawet myślami, świat wydawał mi się nierealny. A może nie nierealny, ale po prostu inny. Zawsze miałem wrażenie, że ktoś najnormalniej w świecie uderza mnie patelnią lub innym sprzętem kuchennym, to mało istotne, a ja budzę się z lekkim bólem głowy, jako inny człowiek, w innym życiu, w świecie gdzie mam przy sobie ją. To wszystko było magiczne.....

zelqqa  żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować  nie wystarczy kliknąć   . teksty abstracion dodał komentarz: zelqqa, żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować, nie wystarczy kliknąć ;). do wpisu 20 czerwca 2012
pragnęła jego serca  on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

stała za nim  delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka  kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku  ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać  a ona cała dykącząca łudziła się  że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk  nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała  żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego.  mimo tego była przeciwna staniu nago  temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał  a ona tylko cicho łkała  pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund  starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością  której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

właśnie umarłam   dziękuję

cociebolikurwo dodano: 20 czerwca 2012

właśnie umarłam , dziękuję

nie mam czasu się z kimś zadawać i udawać że mi nastrój poprawia

cociebolikurwo dodano: 20 czerwca 2012

nie mam czasu się z kimś zadawać i udawać że mi nastrój poprawia

''ja tu mam zajebisty problem  aktualnie o niczym innym nie mysle   'bo jak inaczej byc moze  skoro na codzien mam ciebie w sercu i w glowie'''

cociebolikurwo dodano: 20 czerwca 2012

''ja tu mam zajebisty problem, aktualnie o niczym innym nie mysle , 'bo jak inaczej byc moze, skoro na codzien mam ciebie w sercu i w glowie'''

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć