|
Pozostało: rozpłakać się, usiąść albo wstać i iść dalej.
|
|
|
Nie cierpiała uczucia, że nie ma powodu, by rano się budzić; nienawidziła uczuć, jakie ogarniały ją, kiedy się budziła. Nie mogła już znieść myśli, że nie ma na co w życiu czekać. Tęskniła za świadomością, że jest kochana, za jego dotykiem, wsparciem, słowami miłości.
|
|
|
Potrzebuję Cię, czasem za bardzo.
|
|
|
Blade wspomnienie pierwszej miłości.
|
|
|
Szczęściem był kolor jego oczu, jego śmiech, jego obecność.
|
|
|
Kochać i tracić,
pragnąc i żałować,
padać boleśnie i znów się podnosić,
krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!",
oto jest zycie : nic, a jakże dosyć.
|
|
|
Najbardziej chyba bolą nas wspomnienia, którymi dławimy się każdego wieczoru. Nie, nie te nieprzyjemne. Tylko te najlepsze. Właśnie te bolą najbardziej. Bo najgorsza jest świadomość, ż emineło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
|
i mogłabym Cię tak słuchać godzinami gdy mówisz że za mną tęsknisz i cały czas o mnie myślisz.
|
|
|
A kiedy Go obejmowałam, zamykałam oczy ze szczęścia.I wtedy zakręciło mi się w głowie. Pragnęłam Ciebie jak nigdy.
|
|
|
i nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym dostać Cię pod choinkę, takiego ładnego i miłego. zapakowanego w czerwony papier, ze złocistą kokardą&
|
|
|
Trzymaj mnie blisko,blisko swoich ust
|
|
|
Nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami. Pęknięte serca i poszarpane dusze. Sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała. Fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. Brudni, puści, zagubieni, samotni.
|
|
|
|