 |
powraca tętno. ty uwalniasz mnie z objęć. powraca oddech, a ja próbuję się podnieść.
|
|
 |
nie dawałam ci nic, oprócz wspólnych chwil. mówiłeś mi, że mam ten błysk, choć przy twoim mój był niczym.
|
|
 |
nauczyłeś mnie jak przezwyciężyć słabości. pierdolić znajomości, które nic nie znaczą.
|
|
 |
zamiast doradzić "droga nie tędy", wolą po fakcie wytykać ci błędy.
|
|
 |
wiesz co? chuj w to. chwile trwają krótko. ludzie trwają krótko - smutki płyną z wódką.
|
|
 |
skąd ludzie mają taką cechę? najpierw zrobią świństwo, a później milczą podglądając efekt.
|
|
 |
szeptem mówią. zabiorą mi ciebie. niewiele brakuje a stracę wiele.
|
|
 |
- To na czym teraz pani najbardziej zależy?
- Chyba na końcu świata.
- A jak się tak nie zakończy? Jeżeli nie będzie końca świata? Bo możemy też taką kwestię rozważyć, że nie będzie końca świata.
- To będę rozczarowana.
|
|
 |
Gotta have opposites, light and dark and dark and light, in painting. It's like in life. Gotta have a little sadness once in awhile so you know when the good times come. I'm waiting on the good times now."
|
|
 |
myślisz, że nie cierpię, bo się nie skarżę, że nie mam uczuć, bo ich nie okazuję, że nie pamiętam, bo przestałam wspominać. czy to, że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza, że nie jestem człowiekiem?
|
|
 |
może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham. o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
 |
nagle z ust wyrwało się ciche "wyjebane mam". tak właśnie smakowała wolność.
|
|
|
|