 |
A kiedy zobaczysz mnie rano wkurwioną to wiedz, że miałam o Tobie piękny sen , który przerwał budzik do szkoły
|
|
 |
Siedzisz w fotelu usiłując zapomnieć wszystkie chwile które w ciągu ostatnich 24 h straciły sens i okazały się kłamstwem...
|
|
 |
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
napisałam na kartce 100 razy twoje imię, a pod spodem podpisałam - nienawidzę.
|
|
 |
12:12 w nocy.. Siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrze na niebo i księżyc... I myślę, że w tej chwili i Ty spoglądasz na tą samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment...
|
|
 |
Gdybym mogła z premedytacją wyrwałabym Ci serce, a przed sądem tłumaczyłabym się słowami: 'Bo skoro nie kocha mnie, nie jest mu ono potrzebne.'
|
|
 |
ponoć tak niezwykle na nią patrzył. choć nikt oprócz niej nie widział w tym nic wyjątkowego.
|
|
 |
Siedzisz samotnie w kącie swojego pokoju, patrzysz na zdjęcie ukochanej osoby, której już dawno nie ma przy tobie, choć kiedyś obiecała, że nic was nigdy nie rozdzieli, całym sobą pragniesz przywrócić utracone chwile do teraźniejszości.. ale nie możesz i doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Bezsilność cię przygniata, a słońce w twoim życiu już dawno zaszło. Znajome, prawda?
|
|
 |
Czasami wolałabym mieć serce z kamienia. Może byłoby mi tak łatwo zapomnieć, jak Tobie.
|
|
 |
boję się zasnąć dopóki wszyscy jeszcze nie śpią, bo mogę czasem wymówić przez sen Twoje imię.. a później nie będę umiała się z tego wytłumaczyć..
|
|
 |
a na pytanie: "co tam ?'"mam ochotę odpowiedzieć, że nic... wszystko przeminęło.. zamierzam zacząć nowe życie. .tylko jakoś tak ciągle nie mogę się do tego zabrać...
|
|
 |
Kiedy wzięła do ręki kalendarz, aby podsumować kończący się rok, jej spojrzenie padło na kartkę z mocno wyrytymi serduszkami. Radosny deszcz krzywych, nie ładnych serc zdawał się krzyczeć jak piękne były tamte dwa dni. Przymknęła oczy. Tak - to właśnie za te dwa dni chciała podziękować Bogu. I chociaż jej marzenie nie spełniło się, to przynajmniej przez te dwa dni poczuła jakie szczęście spotyka tych, których marzenia spełniają się chociaż w 1/4.
|
|
|
|