głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hollyblue

była zdruzgotana tym  że tak bardzo go kochała. nie powiedziała tego nikomu. zamknęła się w sobie  z prawie nikim nie rozmawiała  co dzień po szkole wracała prosto do domu  gdy inni szli na różne imprezy lub domówki  zamykała się w pokoju i chowając głowę w poduszkę wybuchała histerycznym płaczem i leżała tak aż do wieczora.. a kolejne dnia w szkole? kiedy już myśli  że ten dzień będzie lepszy i nie spotka go na korytarzu  on nagle pojawia się zza rogu  trzymając za rękę swoją obecną dziewczynę i nachylając się w jej stronę z szyderczym uśmiechem  po cichu mówi  przegrałaś

irememberyou dodano: 27 listopada 2010

była zdruzgotana tym, że tak bardzo go kochała. nie powiedziała tego nikomu. zamknęła się w sobie, z prawie nikim nie rozmawiała, co dzień po szkole wracała prosto do domu, gdy inni szli na różne imprezy lub domówki, zamykała się w pokoju i chowając głowę w poduszkę wybuchała histerycznym płaczem i leżała tak aż do wieczora.. a kolejne dnia w szkole? kiedy już myśli, że ten dzień będzie lepszy i nie spotka go na korytarzu, on nagle pojawia się zza rogu, trzymając za rękę swoją obecną dziewczynę i nachylając się w jej stronę z szyderczym uśmiechem, po cichu mówi "przegrałaś"

A za każdym razem  gdy jest mi źle  jedyne co mogę zrobić to usiąść na parapecie na 4 piętrze i pomachać nogami do przechodniów. Palić mentolowego L M'a   jednego po drugim i użalać się nad sobą  pluć sobie w brodę i mówić 'nigdy więcej'.

irememberyou dodano: 27 listopada 2010

A za każdym razem, gdy jest mi źle, jedyne co mogę zrobić to usiąść na parapecie na 4 piętrze i pomachać nogami do przechodniów. Palić mentolowego L&M'a - jednego po drugim i użalać się nad sobą, pluć sobie w brodę i mówić 'nigdy więcej'.

zaczęłam nucić jakąś kretyńską piosenkę  tylko po to  aby nie usłyszał jak moje serce kołacze na Jego widok. wolę wyjść na desperatkę śpiewającą 'pszczółkę Maję' na środku ulicy  niż na zakochaną.

irememberyou dodano: 27 listopada 2010

zaczęłam nucić jakąś kretyńską piosenkę, tylko po to, aby nie usłyszał jak moje serce kołacze na Jego widok. wolę wyjść na desperatkę śpiewającą 'pszczółkę Maję' na środku ulicy, niż na zakochaną.

A dziś mogę mieć jedynie pretensje do Twojej matki  która nie uczyła Cię od małego  że nie mówi się  kocham   kiedy się tego nie czuje  że nie łapię się za rękę  kiedy po chwili chcesz ją puścić  że nie łamie się serca  jeśli później nie można go skleić  że nie rujnuje się komuś życia tak po prostu...

irememberyou dodano: 27 listopada 2010

A dziś mogę mieć jedynie pretensje do Twojej matki, która nie uczyła Cię od małego, że nie mówi się "kocham", kiedy się tego nie czuje, że nie łapię się za rękę, kiedy po chwili chcesz ją puścić, że nie łamie się serca, jeśli później nie można go skleić, że nie rujnuje się komuś życia tak po prostu...

rozmawiała z nim na gadu gadu. w pewnym momencie napisała  że idzie. a on...że ją kocha. szalała z radości  koleżanki cieszyły się razem z nią. następnego dnia w szkole podeszła do niego i powiedziała  Ja Ciebie też   a on...zaśmiał jej się w twarz.  Sorry mała  siostra robiła sobie żarty z moich znajomych .

irememberyou dodano: 27 listopada 2010

rozmawiała z nim na gadu-gadu. w pewnym momencie napisała, że idzie. a on...że ją kocha. szalała z radości, koleżanki cieszyły się razem z nią. następnego dnia w szkole podeszła do niego i powiedziała "Ja Ciebie też", a on...zaśmiał jej się w twarz. "Sorry mała, siostra robiła sobie żarty z moich znajomych".

każde spojrzenie w jego stronę było dla niej kolejnym ciosem  kolejnym rozdrapywaniem ran. kochała go nad życie  bardziej niż samą siebie  on  pełen satysfakcji szedł do swojej dziewczyny całując ją namiętnie  doskonale wiedząc  że na niego patrzyła.

irememberyou dodano: 25 listopada 2010

każde spojrzenie w jego stronę było dla niej kolejnym ciosem, kolejnym rozdrapywaniem ran. kochała go nad życie, bardziej niż samą siebie, on, pełen satysfakcji szedł do swojej dziewczyny całując ją namiętnie, doskonale wiedząc, że na niego patrzyła.

piszę właśnie rozprawkę na polski i w co drugiej linijce zamiast jakiegoś wyrazu piszę twoje imię. pojebało mnie do reszty.

irememberyou dodano: 25 listopada 2010

piszę właśnie rozprawkę na polski i w co drugiej linijce zamiast jakiegoś wyrazu piszę twoje imię. pojebało mnie do reszty.

Byłam na wagarach u koleżanki  powiedziała  że ktoś jeszcze przyjdzie  ale nie zwróciłam uwagi na to jak mówiła kto. Nagle otwiera komuś drzwi  stanęłam w przejściu miedzy kuchnią   a przedpokojem opierając się o ścianę. Widząc ciebie roześmianego od ucha do ucha z innym kolegą  podniosłam plecak zarzuciłam na ramię i powiedziałam ' sorry  ale to ja już wolę matmę. narka'

irememberyou dodano: 25 listopada 2010

Byłam na wagarach u koleżanki, powiedziała, że ktoś jeszcze przyjdzie, ale nie zwróciłam uwagi na to jak mówiła kto. Nagle otwiera komuś drzwi, stanęłam w przejściu miedzy kuchnią, a przedpokojem opierając się o ścianę. Widząc ciebie roześmianego od ucha do ucha z innym kolegą, podniosłam plecak zarzuciłam na ramię i powiedziałam ' sorry, ale to ja już wolę matmę. narka'

Nie chcę  żebyś wracał i psuł to  co udało mi się osiągnąć  ale w głębi serca chciałabym żebyś do mnie przyszedł  nawet bez żadnych wyjaśnień i gdyby nigdy nic zapytał co u mnie słychać. Tak wiem  te dwie skrajności są chore  ale przecież nikt nie powiedział  że miłośc nie jest chorobą.

irememberyou dodano: 23 listopada 2010

Nie chcę, żebyś wracał i psuł to, co udało mi się osiągnąć, ale w głębi serca chciałabym żebyś do mnie przyszedł, nawet bez żadnych wyjaśnień i gdyby nigdy nic zapytał co u mnie słychać. Tak wiem, te dwie skrajności są chore, ale przecież nikt nie powiedział, że miłośc nie jest chorobą.

Wiesz  czasami myślę  że ja już nie będę potrafiła się zakochać  on był całym moim życiem  a bawił się nim jak zabawką  którą kiedy się popsuję  można wyrzucić. Niestety  na chwilę obecną nie mogę powiedzieć  że nie chciałabym przeżyć tego wszystkiego jeszcze raz  żeby nawet na chwilę być szczęśliwą.

irememberyou dodano: 23 listopada 2010

Wiesz, czasami myślę, że ja już nie będę potrafiła się zakochać, on był całym moim życiem, a bawił się nim jak zabawką, którą kiedy się popsuję, można wyrzucić. Niestety, na chwilę obecną nie mogę powiedzieć, że nie chciałabym przeżyć tego wszystkiego jeszcze raz, żeby nawet na chwilę być szczęśliwą.

Poranki zaczynam tuż po szóstej. Słońce witam w oknie porannym papierosem i kieliszkiem wiśniówki. Nie żebym tak przeżywała nasze rozstanie  czy coś.

irememberyou dodano: 23 listopada 2010

Poranki zaczynam tuż po szóstej. Słońce witam w oknie porannym papierosem i kieliszkiem wiśniówki. Nie żebym tak przeżywała nasze rozstanie, czy coś.

zostawiłeś mnie  tak po prostu. nie wiadomo dlaczego  z jakiego powodu. pamiętam wszystkie nasze wspólne chwile. każde twoje słowo. jakbym zrobiła zdjęcie i umieściła w albumie moich wspomnień. nie da się ich już wyjąć  nie da się zapomnieć. to jest zbyt trudne  zbyt męczące i zbyt bolesne. trzeba z tym żyć  przyzwyczaić się do ciągłego bólu i rozczarowania. ciągłego obwiniania się i płakania. myślenia i krzyku. żyjąc wspomnieniami i nadzieją na lepsze jutro. ale dlaczego ta nadzieja z każdym dniem staje się słabsza? i nie daje tyle sił co przedtem?

irememberyou dodano: 23 listopada 2010

zostawiłeś mnie, tak po prostu. nie wiadomo dlaczego, z jakiego powodu. pamiętam wszystkie nasze wspólne chwile. każde twoje słowo. jakbym zrobiła zdjęcie i umieściła w albumie moich wspomnień. nie da się ich już wyjąć, nie da się zapomnieć. to jest zbyt trudne, zbyt męczące i zbyt bolesne. trzeba z tym żyć, przyzwyczaić się do ciągłego bólu i rozczarowania. ciągłego obwiniania się i płakania. myślenia i krzyku. żyjąc wspomnieniami i nadzieją na lepsze jutro. ale dlaczego ta nadzieja z każdym dniem staje się słabsza? i nie daje tyle sił co przedtem?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć