 |
Bądź przy mnie, gdy z oczu mych popłyną ostatnie już łzy.
Zamknij powieki i cichym szeptem powiedz mi: ‘śpij…’
Bądź przy mnie, gdy w dłoniach mych poczujesz lód.
Chcę odejść wiedząc, że jesteś tu.
|
|
 |
Oczy Twe tak pragnęły czułości. Twoje usta nadawały życiu smak. Włosy gdzieś wirowały w nicości fal. Dłonie Twe dotykały pięknie tak. Bo to, co dla mnie miało sens odeszło razem z Tobą. I czekam tu, wciąż kocham Cię… Jak mam żyć? Jak mam prosić o więcej, skoro los żadnych szans nie daje mi? Chciałbym znów (…)móc jak dawniej: dla niej kochać, dla niej żyć.
|
|
 |
Jeśli miałbyś dożyć stu lat, chcę żyć o jeden dzień krócej, by nigdy nie musieć żyć bez Ciebie. Jeśli miałbyś umrzeć pierwszy, spytaj czy nie możesz wziąć mnie ze sobą…
|
|
 |
Tej nocy czar, uśmiech Twój, dłoń przy dłoni. Nasz mały raj, Ty i ja tak spełniony…
|
|
 |
Możesz pójść tam, gdzie znajdziesz lepsze dni. Zapamiętam Ciebie.
|
|
 |
Zgasło wszystko. Blady świt odebrał przyszłość. Fikcję zmienił w rzeczywistość.
|
|
 |
Niedługo znów spotkamy się. Powróci radość, głośny śmiech. Przez chwilę cały świat będzie nasz! Potokiem słów powitasz mnie, spojrzeniem, gestem jak we śnie, a ja miłością odmierzę czas. Nie myśl, że to koniec. Świat nie kończy się!
|
|
 |
Idę jak przez mgłę, Ty znasz moje motywy. Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
|
|
 |
"Czasem linia męskiego karku, może zmienić całe twoje życie. Sposób, w jaki sięga on do kieszeni po drobne, powoduje skurcz serca i chłód dłoni. To, jak dotyka twego łokcia lub nie zapiętego guzika mankietu koszuli, budzi w tobie demony,
których istnienia nikt nie był świadom."
|
|
 |
`Wszyscy jesteśmy równi, też stąpam po tej ziemi
kocham życie, za to, że dało mi tyle przeżyć
popatrzyłem na biedę, poczułem biedę
i uważam że powinien ją poczuć każdy jeden..'
|
|
 |
Nienawidzę mojej pierdolonej wrażliwości, która mnie gubi.
|
|
 |
Kiedyś z tłumu krzyknie ktoś
Patrzcie ona chyba trzyma broń!
Padną strzały i tak zabije miłość
Czy chcesz by właśnie tak to się skończyło?
|
|
|
|