 |
Dziwne, czasami wystarczy, że ktoś nas przytulał kilka minut, żebyśmy potem już nigdy nie czuli się tak samo. W chwili, gdy ten ktoś wypuszcza Cię z objęć, czujesz się tak, jakby zabrał ze sobą jakąś część Ciebie.
|
|
 |
|
W jego oczach jest coś, czego nie ma w żadnych innych.
|
|
 |
Najtrudniej jest ukryć ból, nie pozwól mi poddać się. / Agnieszka Chylińska
|
|
 |
- Ładnie pachniesz, jak niebo.
- Więc czym pachnie niebo?
- Wiecznością.
|
|
 |
Pozwól mi,że będę do ciebie pisała,choć już wiem,że nigdy mi nie odpiszesz.Pogodzę się z tym,jakkolwiek ciężko mi będzie,zdajesz sobie chyba sprawę.Pozwól mi jednak,błagam cię,na naszą dawną miłość.Tobie jednemu na tym świecie mogę wszystko powiedzieć,zwierzyć ci się z najgłębszych tajemnic.Dla ciebie jednego mogłabym wyrzec się tajemnic,gdybyś tego chciał.Mogłabym cię do najgłębszego bólu mojego dopuścić,do każdej mojej udręki,do każdej myśli mojej,najbardziej nawet podłej,bo podłość skrywa się w każdym z nas,do każdej zdrady moich uczuć,do każdego mojego lęku.Gdybyś chciał,mógłbyś zamieszkać w mojej wyobraźni i nie pozwolić mi wyobrazić sobie niczego,czego byś nie chciał,w moich snach i nie pozwolić mi nawet śnić,o czym byś nie chciał.Pozwól mi tylko do siebie pisać.Dopóki do ciebie piszę,wiem,że jesteś.Gdyby nawet cię już nie było,moje listy będą mi mówiły,że jesteś.Chociaż nie wyobrażam sobie,że mogłoby cię nie być.Będę więc pisała,dopóki będę na tym świecie.-Wiesław Myśliwski
|
|
 |
Nie lubię w nocy być sama. Zawsze muszę mieć zapalone światło, inaczej mam wrażenie że coś jest w pokoju i patrzy jak śpię. W nocy czesto się budzę, w łóżku szukam jego ale nikogo nie ma. Koszmary pojawiają się coraz częściej. W cieniu coś widzę, coś mnie obserwuje gdy jestem sama. W dzien też. Czuję się sama nawet gdy jestem wśród ludzi. Mam wrażenie że coś patrzy na mnie z boku, śledzi każdy mój ruch. Jest wszędzie tam gdzie ja, mój cień. I tylko czeka. Jest coraz bliżej, czeka na mój upadek. Cień którego nie mogę się pozbyć który szepcze mi przykre słowa, przyspiesza koniec. Chcę wziąć mnie w ramiona, wziąć mnie ze sobą, a ja robię się coraz słabsza, przyjmuję ból, brakuje sił, a cień się śmieje, żywi się moim smutkiem. Muszę mieć ciągle jego, by cień był zazdrosny, tylko wtedy przestaję, chociaż ostatnio bywa tak że i przy nim ból zadaję mi rany i coś ściska żołądek. Jakby cień mówił przez niego krzycząc do mnie :jego też stracisz. // nutlla
|
|
 |
Dziś znów zasnę z Twoim imieniem na ustach i obudzę się z krzykiem i serce mi znów pęknie, a zapach Twój kolejny raz przez uchylone okno uleci i zniknę znów, bo przecież znikam ciągle bez Ciebie, a Ty nadal jesteś, w sercu jesteś i serce me wypełniasz po same brzegi, aż do duszy się przelewasz i pierdolnik robisz, bajzel istny. Gasisz światło i śpisz spokojnie, a ja dalej znikam i roztapiam się pod wodzą Twojej nieobecności.
|
|
 |
Każdego dnia od nowa, w ten sam sposób, po tych samych ranach. [ yezoo ]
|
|
 |
Jak to dobrze, że serce potrafi przyjąć do siebie inną osobę. Jak dobrze, że potrafi oczyścić się z jednych uczuć, owinąć obojętnością, a później otworzyć drzwi dla kogoś innego. Tak dobrze znowu poczuć te delikatne aczkolwiek stanowcze drgnięcia serducha, tak wspaniale móc skupiać się na tworzeniu szczęśliwych scenariuszy i zasypianiu z uśmiechem na twarzy. Bałam się, że będę jednorazowa, że już nigdy tego nie poczuję, ale trafiając na odpowiednią osobę uświadamiamy sobie, że życie nie polega jedynie na złych momentach, że nasza karta w każdej chwili może się odwrócić. Moja powoli się odwraca, a ja mam nadzieję, że to co najgorsze już dawno jest za mną. / napisana
|
|
|
|