 |
Podążam za tobą jak cień, żywe trupie przekleństwo, którego nie masz odwagi uśmiercić na wieczność. Taki słabeusz z ciebie. / fadetoblack
|
|
 |
Chciałbym już o Tobie nie pamiętać i jak najszybciej zapomnieć o tym, jak zasypiałaś trzymając moją dłoń. O tym, że nigdy w nocy nie było mi zimno, bo leżałaś obok, jak najbliżej mojej klatki piersiowej. Pomimo tego, że chciałbym ciągle pamiętam Twoje spojrzenie, odcień oczu i wszystkie chwile spędzone razem z Tobą. Pamiętam nasze wspólne szczęście i kłótnie również pamiętam, bo tak naprawdę po nich uświadamiałem sobie, że kocham Cię nad życie i jeszcze bardziej. A teraz? żyję marzeniami, nazwij mnie naiwnym, ale nie przejmuję się tym, nie chcę budzić się bez Ciebie obok. Cały czas mam zamiar wyrzucić Cię z pamięci, lecz nie potrafię. Nigdy, przenigdy nie zdołam o Tobie zapomnieć, przestać myśleć o moim życiu, którym byłaś i jesteś do dzisiaj.
|
|
 |
Jak przypatruję się swoim dłoniom, czuję, że nie wykorzystuję ich tak, jak powinnam. Marnuje siebie, marnuje je, a przecież mogłabym zrobić tak wiele. Mogłabym zostać artystką albo pisarką, a zostałam nikim szczególnym, zwykłą śmiertelniczką, która umrze nie zapamiętana i nie doceniona przez samą siebie. Niechęć do życia doszczętnie mną zawładnęła. / fadetoblack
|
|
 |
Ująłeś moją dłoń i lekko pociągając wprowadziłeś mnie w świat bezkresnego szczęścia z powodu doznanej miłości. Zignorowałeś jednak znak ostrzegający przed bólem i poprowadziłeś mnie dalej. Tym razem nie było już tak wesoło, nawet niebo z czystego błękitu stało się szare i nieciekawe. A potem tak po prostu zniknąłeś, rozpłynąłeś się w powietrzu, które przestało pachnieć twoim zapachem, które wręcz śmierdziało stęchlizną, a przede wszystkim ogarniającą wszystko śmiercią. Ona właśnie ogarnęła i mnie. I teraz, gdy patrzę na ciebie z góry, widzę, jak ogromny błąd popełniłam i jak to się dla mnie skończyło. I choć krzyczę do dziewczyny, której teraz na moment również koloryzujesz świat, ten krzyk jest bezgłośny, a ona jest ślepo w ciebie zapatrzona, tak jak kiedyś zapatrzona byłam ja. / fadetoblack
|
|
|
|