|
"Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny"
|
|
|
"To jest jakaś kpina, że widzę jedno twoje zdjęcie i wszystko mnie boli.”
|
|
|
"Milczałem. Który to już raz pomyliłem się w życiu".
|
|
|
każda kobieta ma w sobie ciepłe serce dla frajera, który jej nie chce i sukowaty charakter dla mężczyzny, który ją kocha.
|
|
|
kocham jego temperament lwa, jego upartość która mnie czasem dobija. jego zaangażowanie, które widzę na każdym kroku, jego poczucie humoru i ten cudowny uśmiech, kiedy na mnie patrzy. i kocham jego spontaniczność, gdy robi coś abyśmy byli jeszcze bardziej szczęśliwi.
|
|
|
gdy zobaczysz w jej oczach łzy, nie pytaj i tak cię okłamie.
|
|
|
gdy byłam mała, mój tata brał mnie zawsze na ręce i pokazywał palcem na niebie jasną gwiazdę, mówiąc: "mruga do ciebie skarbie, jak wiadomość z daleka I na pewno nie zgaśnie dopóki ty się uśmiechasz".
|
|
|
zostawił ją. skurwiel rozszarpał serce i zgwałcił duszę. odszedł bez żadnego słowa wyjaśnienia, po prostu zostawił samą w ciemnym pokoju. zapomniał tylko zostawić środki antydepresyjne. i jak ona sobie teraz poradzi? w jaki sposób stoczy się z łóżka, jak wyjdzie z domu, jak spojrzy mamie w oczy, która będzie miała wypisane na twarzy "a nie mówiłam?". jak zamieni zdanie z najbliższym przyjacielem, który od początku mówił, że on nie jest facetem dla niej? jak zapomni te wszystkie słowa wyszeptane do ucha, kiedy leżeli wtuleni w siebie, jak zapomni dotyk, pocałunek, czułość, jak zapomni tą jebaną miłość w którą znowu uwierzyła?
|
|
|
Nie daj się nigdy wciągnąć w grę zwaną
,,dasz sobie radę", ,,to minie",
,,wszystko będzie dobrze".
Są dni, po których nic nie minie, zdarzenia,
które zmieniają Cię na zawsze,
blizny, które nie zagoją się wcale.
|
|
|
Nie daj się nigdy wciągnąć w grę zwaną
,,dasz sobie radę", ,,to minie",
,,wszystko będzie dobrze".
Są dni, po których nic nie minie, zdarzenia,
które zmieniają Cię na zawsze,
blizny, które nie zagoją się wcale.
|
|
|
letni wieczór, czekała na niego tam, gdzie zazwyczaj się spotykali. miał zjawić się za kilka minut. poczuła ciepły oddech na swojej szyi, później czułe pocałunki dążące do jej ust. kiedy do nich doszedł, ujrzała jego twarz, nie zdążyła nic powiedzieć, złapał ją za ręce, przyciągnął do siebie i przytulił tak mocno jak tylko potrafił.
|
|
|
wytłumacz mi kim jesteś. spójrz na siebie. kim się stałeś? co zrobiłeś z osobą, na której niewyobrażalnie mi zależało? chyba umarła. zginęła. nie przetrwała próby czasu. zamordowałeś go. zamordowałeś mężczyznę, którego kochałam. tak, kochałam. jak mogłeś to zniszczyć? wytłumacz mi, kurwa błagam, bo nie potrafię tego zrozumieć.
|
|
|
|