głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heroiinee

Czemu jest ten jebany 15 grudzień i siedzę tu  przed laptopem z lampką wina i myślę o tym co było i co mogłoby się wydarzyć? Dlaczego po raz kolejny mam wrażenie  że to tylko moja wina  że to ja spieprzyłam. To tak dołujące uświadomić sobie  że jedyna rzecz  na której mi zależy tak perfekcyjnie zjebałam. Jedyna rzecz  która wychodzi mi perfekcyjnie. I nie mów  że się wszystko ułoży  że dam radę i że przecież kogoś sobie znajdę  kogoś lepszego  bo taka jest kolej losu. Nie. Nie  nie  nie. Nie mów tych bredni. Przecież kurwa to ja wszystko pieprzę  przecież to ja olewam wszystkich na każdym kroku  przecież to ja całuję się z 5 facetami na jednej imprezie. Nadal utwierdzasz  że ktoś będzie w stanie to wszystko ogarnąć? Och  nie pierdol  przecież nie musisz mnie pocieszać.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

Czemu jest ten jebany 15 grudzień i siedzę tu, przed laptopem z lampką wina i myślę o tym co było i co mogłoby się wydarzyć? Dlaczego po raz kolejny mam wrażenie, że to tylko moja wina, że to ja spieprzyłam. To tak dołujące uświadomić sobie, że jedyna rzecz, na której mi zależy tak perfekcyjnie zjebałam. Jedyna rzecz, która wychodzi mi perfekcyjnie. I nie mów, że się wszystko ułoży, że dam radę i że przecież kogoś sobie znajdę, kogoś lepszego, bo taka jest kolej losu. Nie. Nie, nie, nie. Nie mów tych bredni. Przecież kurwa to ja wszystko pieprzę, przecież to ja olewam wszystkich na każdym kroku, przecież to ja całuję się z 5 facetami na jednej imprezie. Nadal utwierdzasz, że ktoś będzie w stanie to wszystko ogarnąć? Och, nie pierdol, przecież nie musisz mnie pocieszać. / believe.me

 1  Sobota rano. Budzę się  przecieram zmęczone oczy rękoma  na których zostaje reszta tuszu z rzęs. Patrzę na stolik nocny   butelka czystej wody. Tak  tego mi trzeba  jestem geniuszem  że zanim poszłam spać  przyniosłam swój poranny ratunek. Dziwne  nie pamiętam jak wróciłam do domu  z kim spędziłam kilka godzin  nie pamiętam gdzie zostawiłam swoją szminkę  ani skąd miałam siły  żeby sukienkę  w której byłam poukładać w kostkę  zanim się położę  ale pamiętałam o wodzie. Naprawdę nie chcę sprawdzać smsów  ani wychodzących połączeń  zbyt bardzo boli mnie głowa  potem to ogarnę. Na pewno zrobiłam coś głupiego  ale o tym się dowiem jutro  ewentualnie dziś  jeśli komukolwiek z nowo poznanych znajomych powiedziałam swoje dane. Modlę się  żeby nie  chyba nie chcę wiedzieć co robiłam i z kim.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

[1] Sobota rano. Budzę się, przecieram zmęczone oczy rękoma, na których zostaje reszta tuszu z rzęs. Patrzę na stolik nocny - butelka czystej wody. Tak, tego mi trzeba, jestem geniuszem, że zanim poszłam spać, przyniosłam swój poranny ratunek. Dziwne, nie pamiętam jak wróciłam do domu, z kim spędziłam kilka godzin, nie pamiętam gdzie zostawiłam swoją szminkę, ani skąd miałam siły, żeby sukienkę, w której byłam poukładać w kostkę, zanim się położę, ale pamiętałam o wodzie. Naprawdę nie chcę sprawdzać smsów, ani wychodzących połączeń, zbyt bardzo boli mnie głowa, potem to ogarnę. Na pewno zrobiłam coś głupiego, ale o tym się dowiem jutro, ewentualnie dziś, jeśli komukolwiek z nowo poznanych znajomych powiedziałam swoje dane. Modlę się, żeby nie, chyba nie chcę wiedzieć co robiłam i z kim. / believe.me

 2  Jednego jestem pewna  nie żebym to planowała  nie żebym tego potrzebowała  ale przecież równo 3 miesiące temu ostatni raz zasmakowałam Twoich ust. I wiedz  że żaden Cię nie przebił  a uwierz  nie jestem w stanie nawet powiedzieć ilu się przez ten czas przewinęło. I zawsze wszystkich porównuję do Ciebie  a każdy odpada przy pierwszym kontakcie. Tak  wiem  że powinnam dawno zapomnieć  zatracić się w ramionach innego  przecież tylu ich jest  ale kurwa  co ja poradzę  że jedyny facet  na którym mi zależy  nie jest na moje każde skinienie i to chyba tak bardzo mnie do Ciebie ciągnie  debilu. Kurwa mać  wszystko nie tak jak trzeba  wszystko zjebałam.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

[2] Jednego jestem pewna, nie żebym to planowała, nie żebym tego potrzebowała, ale przecież równo 3 miesiące temu ostatni raz zasmakowałam Twoich ust. I wiedz, że żaden Cię nie przebił, a uwierz, nie jestem w stanie nawet powiedzieć ilu się przez ten czas przewinęło. I zawsze wszystkich porównuję do Ciebie, a każdy odpada przy pierwszym kontakcie. Tak, wiem, że powinnam dawno zapomnieć, zatracić się w ramionach innego, przecież tylu ich jest, ale kurwa, co ja poradzę, że jedyny facet, na którym mi zależy, nie jest na moje każde skinienie i to chyba tak bardzo mnie do Ciebie ciągnie, debilu. Kurwa mać, wszystko nie tak jak trzeba, wszystko zjebałam. / believe.me

Chcę żebyś wiedział że mogłabym w każdym momencie przestać palić czy jarać. I w sumie to tak na dobrą sprawę mógłbyś mnie już nigdy nie zobaczyć z jointem w ręku. I wódkę też mogę sobie odpuścić naprawdę. Nawet papierosy na imprezach. Mogłabym z tym skończyć raz na zawsze teraz  jutro  za tydzień. Kiedy tylko bym miała na to ochotę. Ale problem w tym  że ja nie chcę z tym kończyć. Nie chcę spędzać weekendu na trzeźwo  bo wtedy zaczynam myśleć. Myśleć głównie o tym jak bardzo zjebałam  przywołuję wszystkie możliwe sytuacje związane z Tobą. Dosłownie wszystko   nawet przypadkowe muśnięcie ręki  gdzieś tam w zatłoczonym autobusie. I nic nie mogę z tym zrobić  nie mogę zabić tych myśli  nie sama. Więc czemu się dziwisz  że zawsze w szafie  gdzieś między ubraniami mam schowaną wódkę? Czemu tak bardzo zastanawia Cię fakt  że numer do dillera mam w szybkim wybieraniu? No kurwa  powiedz czemu jesteś tak zdziwiony  czemu się tego nie spodziewałeś  przecież dobrze wiesz jaka jestem.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

Chcę,żebyś wiedział,że mogłabym w każdym momencie przestać palić czy jarać. I w sumie to tak na dobrą sprawę mógłbyś mnie już nigdy nie zobaczyć z jointem w ręku. I wódkę też mogę sobie odpuścić,naprawdę. Nawet papierosy na imprezach. Mogłabym z tym skończyć raz na zawsze,teraz, jutro, za tydzień. Kiedy tylko bym miała na to ochotę. Ale problem w tym, że ja nie chcę z tym kończyć. Nie chcę spędzać weekendu na trzeźwo, bo wtedy zaczynam myśleć. Myśleć głównie o tym jak bardzo zjebałam, przywołuję wszystkie możliwe sytuacje związane z Tobą. Dosłownie wszystko - nawet przypadkowe muśnięcie ręki, gdzieś tam w zatłoczonym autobusie. I nic nie mogę z tym zrobić, nie mogę zabić tych myśli, nie sama. Więc czemu się dziwisz, że zawsze w szafie, gdzieś między ubraniami,mam schowaną wódkę? Czemu tak bardzo zastanawia Cię fakt, że numer do dillera mam w szybkim wybieraniu? No kurwa, powiedz czemu jesteś tak zdziwiony, czemu się tego nie spodziewałeś, przecież dobrze wiesz jaka jestem. / believe.me

Kurwa mać  czemu jedyną osobą  do której zawsze  ale to zawsze kiedy jestem pijana  muszę napisać jesteś Ty? Czemu do jasnej cholery  zawsze musisz wiedzieć  kiedy idę na melanż  czemu jesteś tak perfekcyjny mówiąc  że przecież miałam zostać w domu  czemu zawsze muszę zjebać  czemu dowiadujesz się tak wielu rzeczy ode mnie po pijaku  ale nie potrafię tego samego powiedzieć jak jestem trzeźwa. Czemu wiecznie mam zaniki pamięci i daję Ci powody  żebyś mi nie ufał. Czemu na każdej imprezie muszę się z kimś przelizać  obmacywać czy cokolwiek innego  ale zawsze  ale to zawsze musi do czegoś dojść? I czemu kurwa Ty ciągle do mnie się uśmiechasz  odpisujesz  albo sam piszesz  czemu kurwa  no czemu  przecież ja jestem taka pojebana...   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

Kurwa mać, czemu jedyną osobą, do której zawsze, ale to zawsze kiedy jestem pijana, muszę napisać jesteś Ty? Czemu do jasnej cholery, zawsze musisz wiedzieć, kiedy idę na melanż, czemu jesteś tak perfekcyjny mówiąc, że przecież miałam zostać w domu, czemu zawsze muszę zjebać, czemu dowiadujesz się tak wielu rzeczy ode mnie po pijaku, ale nie potrafię tego samego powiedzieć jak jestem trzeźwa. Czemu wiecznie mam zaniki pamięci i daję Ci powody, żebyś mi nie ufał. Czemu na każdej imprezie muszę się z kimś przelizać, obmacywać czy cokolwiek innego, ale zawsze, ale to zawsze musi do czegoś dojść? I czemu kurwa Ty ciągle do mnie się uśmiechasz, odpisujesz, albo sam piszesz, czemu kurwa, no czemu, przecież ja jestem taka pojebana... / believe.me

Och  nie pierdol już  że jestem zła  że marnuje sobie życie  że nie powinnam ćpać  jarać  palić  pić. Przestań mówić  że powinnam w końcu się wziąć za naukę. Nie proś  żebym odstawiła na bok imprezy  żebym ogarnęła swoje życie. Żebym nie chodziła wiecznie pijana z butelką wódki w ręku. Nie mów mi o moralności  sprawiedliwości i czystości. Nie mów mi takich rzeczy. Nigdy nie wspominaj o uczciwości. Nie każ mi mówić prawdy. Nigdy przenigdy. Bo Ty robisz dokładnie to samo. Paradoksalnie chcesz mnie ogarnąć  nie potrafiąc ogarnąć siebie.   believe.me

believe.me dodano: 12 grudnia 2012

Och, nie pierdol już, że jestem zła, że marnuje sobie życie, że nie powinnam ćpać, jarać, palić, pić. Przestań mówić, że powinnam w końcu się wziąć za naukę. Nie proś, żebym odstawiła na bok imprezy, żebym ogarnęła swoje życie. Żebym nie chodziła wiecznie pijana z butelką wódki w ręku. Nie mów mi o moralności, sprawiedliwości i czystości. Nie mów mi takich rzeczy. Nigdy nie wspominaj o uczciwości. Nie każ mi mówić prawdy. Nigdy przenigdy. Bo Ty robisz dokładnie to samo. Paradoksalnie chcesz mnie ogarnąć, nie potrafiąc ogarnąć siebie. / believe.me

Chyba nie jestem Ci w stanie opowiedzieć jak to wszystko wygląda z mojej perspektywy. Jak  korzystam  z życia  bo właściwie to mój ostatni rok niepełnoletności. Jak wlewam w siebie wódkę  piwo  wino  koniak  dosłownie wszystko co ma procenty i nie zważam czy kiedyś w przyszłości czasem nie będę tego żałować. Jak palę  jaram  ćpam  bo zwyczajnie chcę zapomnieć o paru sytuacjach  w których źle postąpiłam. Bo chcę wymazać z pamięci moment  w którym nieświadomie przekreśliłam naszą wspólną przyszłość. Bo chcę zapomnieć ostatnią imprezę  z której niewiele pamiętam i w tym tkwi największy problem. Bo chcę zapomnieć jak bardzo mi na Tobie zależy  a jak bardzo to ukrywam. Bo chcę w końcu przestać udawać  chcę iść i powiedzieć co czuję  ale boję się. Bo teraz dokładnie wiesz jaka jestem  wiesz o mnie dużo  może nawet za dużo  wiesz co robię na imprezach  wiesz jak zachowuję się w towarzystwie innych facetów. Znasz każdą moją wadę  a tak mało zalet. I dobrze wiem  że Cię tracę.   believe.me

believe.me dodano: 7 grudnia 2012

Chyba nie jestem Ci w stanie opowiedzieć jak to wszystko wygląda z mojej perspektywy. Jak "korzystam" z życia, bo właściwie to mój ostatni rok niepełnoletności. Jak wlewam w siebie wódkę, piwo, wino, koniak, dosłownie wszystko co ma procenty i nie zważam czy kiedyś w przyszłości czasem nie będę tego żałować. Jak palę, jaram, ćpam, bo zwyczajnie chcę zapomnieć o paru sytuacjach, w których źle postąpiłam. Bo chcę wymazać z pamięci moment, w którym nieświadomie przekreśliłam naszą wspólną przyszłość. Bo chcę zapomnieć ostatnią imprezę, z której niewiele pamiętam i w tym tkwi największy problem. Bo chcę zapomnieć jak bardzo mi na Tobie zależy, a jak bardzo to ukrywam. Bo chcę w końcu przestać udawać, chcę iść i powiedzieć co czuję, ale boję się. Bo teraz dokładnie wiesz jaka jestem, wiesz o mnie dużo, może nawet za dużo, wiesz co robię na imprezach, wiesz jak zachowuję się w towarzystwie innych facetów. Znasz każdą moją wadę, a tak mało zalet. I dobrze wiem, że Cię tracę. / believe.me

 Cause trying not to love you only goes so far. Trying not to need you is tearing me apart. Can’t see the silver lining I’m down here on the floor and I just keep on trying I don’t know what for. Cause trying not to love you only makes me love you more. Only makes me love you more.

believe.me dodano: 7 grudnia 2012

"Cause trying not to love you only goes so far. Trying not to need you is tearing me apart. Can’t see the silver lining I’m down here on the floor and I just keep on trying I don’t know what for. Cause trying not to love you only makes me love you more. Only makes me love you more."

 Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi. Kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi.

believe.me dodano: 27 listopada 2012

"Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi. Kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi. "

Kiedy w końcu ogarnęłam swoje życie  zdobyłam Twoje zaufanie  zaczęłam się uczyć na jako takim poziomie i nareszcie nie kłóciłam się w domu co 5 minut z mamą  musiałam to zjebać. Dokładnie wtedy  kiedy widziałam  że wierzysz mi  że teraz będzie zupełnie inaczej  że być może nawet złączymy nasze drogi na dłużej. Ale nie  po raz kolejny wyszło jak zwykle. Po raz kolejny wybrałam imprezę  wódkę i zioło. Wybrałam  mimo  że myślałam  że mam już nad tym kontrolę. I nawet zaczęłam sobie trochę wierzyć. Odrobinę. Ale teraz wiem  że nie było warto. Nie warto pokładać jakiekolwiek nadzieje we mnie  bo ja i tak to perfekcyjnie zjebię. Zranię ludzi wokół  dodatkowo raniąc siebie samą. I tak  wszystkie moje niepowiedzenia to tylko i wyłącznie moja wina. I tak bardzo chciałabym Cię przeprosić i powiedzieć  że to już się nigdy nie powtórzy  ale nie mogę. Bo wiem  że i tak tego nie dotrzymam. A kłamstwo będzie bolało bardziej.   believe.me

believe.me dodano: 25 listopada 2012

Kiedy w końcu ogarnęłam swoje życie, zdobyłam Twoje zaufanie, zaczęłam się uczyć na jako takim poziomie i nareszcie nie kłóciłam się w domu co 5 minut z mamą, musiałam to zjebać. Dokładnie wtedy, kiedy widziałam, że wierzysz mi, że teraz będzie zupełnie inaczej, że być może nawet złączymy nasze drogi na dłużej. Ale nie, po raz kolejny wyszło jak zwykle. Po raz kolejny wybrałam imprezę, wódkę i zioło. Wybrałam, mimo, że myślałam, że mam już nad tym kontrolę. I nawet zaczęłam sobie trochę wierzyć. Odrobinę. Ale teraz wiem, że nie było warto. Nie warto pokładać jakiekolwiek nadzieje we mnie, bo ja i tak to perfekcyjnie zjebię. Zranię ludzi wokół, dodatkowo raniąc siebie samą. I tak, wszystkie moje niepowiedzenia to tylko i wyłącznie moja wina. I tak bardzo chciałabym Cię przeprosić i powiedzieć, że to już się nigdy nie powtórzy, ale nie mogę. Bo wiem, że i tak tego nie dotrzymam. A kłamstwo będzie bolało bardziej. / believe.me

Wiem  że nie zaśpiewasz mi nigdy serenady pod oknem  ani nie ugotujesz idealnej pizzy. Wiem  że nigdy ze mną nie pójdziesz na babską komedię  a po imprezach nigdy nie zostawisz włączonego telefonu  bo musisz się wyspać. Ale to nie ma znaczenia. Wszystko nie ma znaczenia  jeśli wiem  że będziesz przy mnie  kiedy będzie mi źle. Gdy nic nie mówiąc przytulisz mnie po przegranym meczu. Jeśli będąc wieczorem na zimnie dasz mi swoją bluzę. I jak o 5 rano patrząc na komórkę zobaczę wiadomość właśnie od Ciebie. Kiedy będę po prostu widzieć  że Ci zależy  że się starasz. Kiedy będę pewna  że mnie kochasz.   believe.me

believe.me dodano: 24 listopada 2012

Wiem, że nie zaśpiewasz mi nigdy serenady pod oknem, ani nie ugotujesz idealnej pizzy. Wiem, że nigdy ze mną nie pójdziesz na babską komedię, a po imprezach nigdy nie zostawisz włączonego telefonu, bo musisz się wyspać. Ale to nie ma znaczenia. Wszystko nie ma znaczenia, jeśli wiem, że będziesz przy mnie, kiedy będzie mi źle. Gdy nic nie mówiąc przytulisz mnie po przegranym meczu. Jeśli będąc wieczorem na zimnie dasz mi swoją bluzę. I jak o 5 rano patrząc na komórkę zobaczę wiadomość właśnie od Ciebie. Kiedy będę po prostu widzieć, że Ci zależy, że się starasz. Kiedy będę pewna, że mnie kochasz. / believe.me

Mówisz  że nie lubisz  gdy palę  a sam na każdej imprezie spalasz przynajmniej 5 papierosów. Mówisz  że nie lubisz  kiedy jestem pijana  a to przecież Ty nie pamiętasz żadnego weekendu. Mówisz  że nie chcesz mnie widzieć zjaranej  a kto wiecznie wspomina o piątkowym jaraniu? Mówisz  że pozwalasz mi wybrać  mówisz  że mogę jechać gdzie chcę  mówisz  że się nie obrazisz  że przecież nie mogę zaniedbywać swoich znajomych. Mówisz to  a w momencie  kiedy wybieram ich  nie odzywasz się. Nie piszesz  nie dzwonisz. I ciągle powtarzasz  że mi wierzysz  a przecież za każdym razem  gdy nie spędzimy wspólnie weekendu podejrzewasz mnie o mocne imprezowanie. A potem mówisz  że to ja Ci nie wierzę  że chciałbyś  żebym Ci zaufała  ale nie wiesz co zrobić. Wiesz co? Mam to samo. Widzisz ile w tym paradoksu? Próbujesz mnie zmienić  nie zmieniając siebie.   believe.me

believe.me dodano: 23 listopada 2012

Mówisz, że nie lubisz, gdy palę, a sam na każdej imprezie spalasz przynajmniej 5 papierosów. Mówisz, że nie lubisz, kiedy jestem pijana, a to przecież Ty nie pamiętasz żadnego weekendu. Mówisz, że nie chcesz mnie widzieć zjaranej, a kto wiecznie wspomina o piątkowym jaraniu? Mówisz, że pozwalasz mi wybrać, mówisz, że mogę jechać gdzie chcę, mówisz, że się nie obrazisz, że przecież nie mogę zaniedbywać swoich znajomych. Mówisz to, a w momencie, kiedy wybieram ich, nie odzywasz się. Nie piszesz, nie dzwonisz. I ciągle powtarzasz, że mi wierzysz, a przecież za każdym razem, gdy nie spędzimy wspólnie weekendu podejrzewasz mnie o mocne imprezowanie. A potem mówisz, że to ja Ci nie wierzę, że chciałbyś, żebym Ci zaufała, ale nie wiesz co zrobić. Wiesz co? Mam to samo. Widzisz ile w tym paradoksu? Próbujesz mnie zmienić, nie zmieniając siebie. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć