Chyba nie jestem Ci w stanie opowiedzieć jak to wszystko wygląda z mojej perspektywy. Jak "korzystam" z życia, bo właściwie to mój ostatni rok niepełnoletności. Jak wlewam w siebie wódkę, piwo, wino, koniak, dosłownie wszystko co ma procenty i nie zważam czy kiedyś w przyszłości czasem nie będę tego żałować. Jak palę, jaram, ćpam, bo zwyczajnie chcę zapomnieć o paru sytuacjach, w których źle postąpiłam. Bo chcę wymazać z pamięci moment, w którym nieświadomie przekreśliłam naszą wspólną przyszłość. Bo chcę zapomnieć ostatnią imprezę, z której niewiele pamiętam i w tym tkwi największy problem. Bo chcę zapomnieć jak bardzo mi na Tobie zależy, a jak bardzo to ukrywam. Bo chcę w końcu przestać udawać, chcę iść i powiedzieć co czuję, ale boję się. Bo teraz dokładnie wiesz jaka jestem, wiesz o mnie dużo, może nawet za dużo, wiesz co robię na imprezach, wiesz jak zachowuję się w towarzystwie innych facetów. Znasz każdą moją wadę, a tak mało zalet. I dobrze wiem, że Cię tracę. / believe.me
|