głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heroiinee

każdy z Nas ma jakąś ranę  każdy jest jakoś skaleczony   czy przez życie  czy przez drugiego człowieka. każdy z Nas chociaż raz nie mógł wytrzymać z bólu  który rozrywał Go od wewnątrz. każdy z Nas płakał w niebogłosy. każdego z Nas zjada frustracja  bo jest bezsilny w danej kwestii. każdy z Nas cierpi   jesteśmy tylko ludźmi   zwykłymi szarymi istotami  które kochają  nienawidzą  i czują   i właśnie to Nas zabija   uczucia.   veriolla

stostostopro dodano: 13 maja 2013

każdy z Nas ma jakąś ranę, każdy jest jakoś skaleczony - czy przez życie, czy przez drugiego człowieka. każdy z Nas chociaż raz nie mógł wytrzymać z bólu, który rozrywał Go od wewnątrz. każdy z Nas płakał w niebogłosy. każdego z Nas zjada frustracja, bo jest bezsilny w danej kwestii. każdy z Nas cierpi - jesteśmy tylko ludźmi - zwykłymi,szarymi istotami, które kochają, nienawidzą, i czują - i właśnie to Nas zabija - uczucia. / veriolla

To wszystko jest cholernie nie tak. Nie jego ton głosu  inne akcentowanie 'r' w słowie kurwa  inny zapach  inny wzrost  inne usta  inne dłonie  inne zmienianie się źrenic po trawie  inne emotikony w smsach  inne pory dzwonienia  inny facet...   Stostostopro .

stostostopro dodano: 12 maja 2013

To wszystko jest cholernie nie tak. Nie jego ton głosu, inne akcentowanie 'r' w słowie kurwa, inny zapach, inny wzrost, inne usta, inne dłonie, inne zmienianie się źrenic po trawie, inne emotikony w smsach, inne pory dzwonienia, inny facet... / Stostostopro .

To było miłe  ale nie poskładało mojego serca. esperer

stostostopro dodano: 12 maja 2013

To było miłe, ale nie poskładało mojego serca./esperer
Autor cytatu: esperer

Może rzeczywiście nie powinnam tak bardzo przejmować się tym  co dzieje się wokół mnie. Może nie powinnam dorabiać żadnych teorii do widzianych zjawisk. Może to  że nie widzę żadnych gwiazd na niebie  nie oznacza  że jutro będzie zimno. Może to  że widzę Twoją twarz ciągle uśmiechniętą nie oznacza  ze jesteś szczęśliwy. Może to  że pokazujesz każdemu jak umiesz ustawiać laski pod siebie nie oznacza  że żadnej nie kochasz. Może to  że wcale nie mówisz  że kochasz nie oznacza  że mnie nie kochasz. Nie chcę nawet myśleć  że Ty naprawdę mnie nie kochasz  nieodwracalnie  tak cholernie realnie.   believe.me

believe.me dodano: 10 maja 2013

Może rzeczywiście nie powinnam tak bardzo przejmować się tym, co dzieje się wokół mnie. Może nie powinnam dorabiać żadnych teorii do widzianych zjawisk. Może to, że nie widzę żadnych gwiazd na niebie, nie oznacza, że jutro będzie zimno. Może to, że widzę Twoją twarz ciągle uśmiechniętą nie oznacza, ze jesteś szczęśliwy. Może to, że pokazujesz każdemu jak umiesz ustawiać laski pod siebie nie oznacza, że żadnej nie kochasz. Może to, że wcale nie mówisz, że kochasz nie oznacza, że mnie nie kochasz. Nie chcę nawet myśleć, że Ty naprawdę mnie nie kochasz, nieodwracalnie, tak cholernie realnie. / believe.me

Kurwa mać! Jest źle.. na prawdę jest źle.. nawet nie mam ochoty już żyć..

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

Kurwa mać! Jest źle.. na prawdę jest źle.. nawet nie mam ochoty już żyć..

A teraz siedzę przed komputerem  wpatruję się w niego bezczynnie  słucham jakiegoś zamulonego rapu i nie wykonuję żadnych innych czynności  siedzę i przeglądam jakieś nudne strony na necie. i tak w kółko. ktoś mnie woła  a ja nie zwracam na to uwagi. wchodzę na facebooka  zjeżdżam myszką na dół przeglądając te wszystkie wpisy  którzy dodali moi znajomi i nagle pyk  twoje zdjęcie. w oczach pojawiają się łzy  ale jeszcze nie płaczę  wmawiam sobie 'idiotko  tylko nie płacz  tylko tyle  kochaj go  cierp  ale nie płacz o takiego kogoś'  klikam na zdjęcie  patrzę na opis i łzy  mimowolnie płyną. jest on miłosny i nie do mnie  lecz do niej  patrzę na komentarze i zauważam ją  tą dziewczynę  której szczerze nienawidzę za to  że mi go zabrała. 'dziękuję kochanie  jesteś najlepszy!:      3' a łzy już nie płyną  a się leją  jak strumień. nie potrafię nad nimi zapanować. i nie potrafię zrozumieć tego  że tak bardzo kocham kogoś  kto kocha kogoś innego. to takie smutne.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

A teraz siedzę przed komputerem, wpatruję się w niego bezczynnie, słucham jakiegoś zamulonego rapu i nie wykonuję żadnych innych czynności, siedzę i przeglądam jakieś nudne strony na necie. i tak w kółko. ktoś mnie woła, a ja nie zwracam na to uwagi. wchodzę na facebooka, zjeżdżam myszką na dół przeglądając te wszystkie wpisy, którzy dodali moi znajomi i nagle pyk, twoje zdjęcie. w oczach pojawiają się łzy, ale jeszcze nie płaczę, wmawiam sobie 'idiotko, tylko nie płacz, tylko tyle, kochaj go, cierp, ale nie płacz o takiego kogoś', klikam na zdjęcie, patrzę na opis i łzy, mimowolnie płyną. jest on miłosny i nie do mnie, lecz do niej, patrzę na komentarze i zauważam ją, tą dziewczynę, której szczerze nienawidzę za to, że mi go zabrała. 'dziękuję kochanie, jesteś najlepszy!: ** < 3' a łzy już nie płyną, a się leją, jak strumień. nie potrafię nad nimi zapanować. i nie potrafię zrozumieć tego, że tak bardzo kocham kogoś, kto kocha kogoś innego. to takie smutne. / charakterystycznie

Wiesz co jest najgorsze? to  że ty ją na prawdę kochasz  to nie jest żaden blef z twojej strony  chociaż tak na początku myślałam. i to jest dla mnie najgorsze  bo kiedy ja zniknęłam z twojego życia  nie byłeś nawet przez chwilę smutny  nie wykazałeś żadnych uczuć co do mojej osoby  byłeś obojętny  miałeś mnie głęboko w dupie. potem nagle się zakochałeś  chociaż twierdziłeś  że na związek gotowy nie jesteś. i ją  tę dziewczynę  pokochałeś bardziej ode mnie. nie  wróć  mnie nie kochałeś  byłam dla ciebie nikim. i to jest najgorsze. bo ty masz już ułożone życia  a ja dalej zwijam się nocą z bólu i połykam gorzkie łzy codziennie sobie obiecując  że to ostatni raz.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

Wiesz co jest najgorsze? to, że ty ją na prawdę kochasz, to nie jest żaden blef z twojej strony, chociaż tak na początku myślałam. i to jest dla mnie najgorsze, bo kiedy ja zniknęłam z twojego życia, nie byłeś nawet przez chwilę smutny, nie wykazałeś żadnych uczuć co do mojej osoby, byłeś obojętny, miałeś mnie głęboko w dupie. potem nagle się zakochałeś, chociaż twierdziłeś, że na związek gotowy nie jesteś. i ją, tę dziewczynę, pokochałeś bardziej ode mnie. nie, wróć, mnie nie kochałeś, byłam dla ciebie nikim. i to jest najgorsze. bo ty masz już ułożone życia, a ja dalej zwijam się nocą z bólu i połykam gorzkie łzy codziennie sobie obiecując, że to ostatni raz. / charakterystycznie

Nie wiesz co masz powiedzieć? Ok  tylko tu tkwi ta mała różnica  bo ja nie wiem co mam zrobić w tym całym życiu....   Stostostopro .

stostostopro dodano: 10 maja 2013

Nie wiesz co masz powiedzieć? Ok, tylko tu tkwi ta mała różnica, bo ja nie wiem co mam zrobić w tym całym życiu.... / Stostostopro .

Nie wiem po co mi to wszystko robisz  na prawdę nie wiem. doskonale wiesz  że cię kocham  jesteś dla mnie najważniejszy  a ranisz mnie cholernie mocno. tak bardzo świetnie ci to wychodzi. sprawia ci to frajdę? kiedy raz po raz zadajesz mi kolejne ciosy czujesz się szczęśliwy? no powiesz  jak to jest? tak masz rację. nie musisz się o mnie martwić  możesz mnie ranić  znowu i znowu i znowu  coraz mocniej. rań mnie  skoro to ci sprawia jaką kolwiek radość  mną się nie przejmuj  poradzę sobie  na pewno.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 9 maja 2013

Nie wiem po co mi to wszystko robisz, na prawdę nie wiem. doskonale wiesz, że cię kocham, jesteś dla mnie najważniejszy, a ranisz mnie cholernie mocno. tak bardzo świetnie ci to wychodzi. sprawia ci to frajdę? kiedy raz po raz zadajesz mi kolejne ciosy czujesz się szczęśliwy? no powiesz, jak to jest? tak masz rację. nie musisz się o mnie martwić, możesz mnie ranić, znowu i znowu i znowu, coraz mocniej. rań mnie, skoro to ci sprawia jaką kolwiek radość, mną się nie przejmuj, poradzę sobie, na pewno. / charakterystycznie

Nie wiem co mam powiedzieć  opadam z sił  czuję się jak wrak  jakis pieprzony titanic  który tonie  gubi się  nie ma już dla niego szans. tak się czuję. przykre prawda? dziewczyna  zwykła nastolatka  mająca zaledwie szesnaście lat  nie radzi sobie z życiem i najchętniej by z nim skończyła  ale coś jej nie pozwala  pewnie strach  przed śmiercią  ale czego tu się bać? śmierć to ukojenie  wystarczy kilka pociągnięć żyletką  połknięcie kilku tabletek  alkohol  silne dragi  przecież to nie wiele  wystarczy chwila  a życie? życie to ból  cierpienie  żal  brak chęci do czegokolwiek i uczestniczący w nim zawistni ludzie  którzy psują nam psychikę próbując nas zniszczyć  chcą bysmy spadli na samo dno  by się już nie podnieść i udaje się to im  wspaniale. życie to prawdziwa walka  więc może lepiej wybrać śmierć?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 9 maja 2013

Nie wiem co mam powiedzieć, opadam z sił, czuję się jak wrak, jakis pieprzony titanic, który tonie, gubi się, nie ma już dla niego szans. tak się czuję. przykre prawda? dziewczyna, zwykła nastolatka, mająca zaledwie szesnaście lat, nie radzi sobie z życiem i najchętniej by z nim skończyła, ale coś jej nie pozwala, pewnie strach, przed śmiercią, ale czego tu się bać? śmierć to ukojenie, wystarczy kilka pociągnięć żyletką, połknięcie kilku tabletek, alkohol, silne dragi, przecież to nie wiele, wystarczy chwila, a życie? życie to ból, cierpienie, żal, brak chęci do czegokolwiek i uczestniczący w nim zawistni ludzie, którzy psują nam psychikę próbując nas zniszczyć, chcą bysmy spadli na samo dno, by się już nie podnieść i udaje się to im, wspaniale. życie to prawdziwa walka, więc może lepiej wybrać śmierć? / charakterystycznie

Jest trzecia w nocy. Za oknem jest szaro  ponuro  smutno  toczy się wielka burza. Trach  słychać nagły trzask pioruna. Ja nie śpię. Nie mogę. To trwa już cztery miesiące. Bezsenność. Nie czuję zmęczenia  bo jedyne co czuję to ból psychiczny  wewnątrz serca  głęboko w środku. Tam jest tak samo jak na dworze. Szaro  ponuro  smutno  a o burzy  która jest we mnie już nie wspomnę. Pioruny również słychać. Tylko to nie pioruny jak może się wydawać  tylko trzaski pękającego serca. Powstają na nim kolejne rysy  kolejne pęknięcia  aż na samym końcu się rozpada. Potrzebuje kogoś  kto może je uleczyć  jednym gestem czy słowem  ale osoba  która tu jest potrzebna  najwidoczniej nie ma na to chęci. Przykre.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 7 maja 2013

Jest trzecia w nocy. Za oknem jest szaro, ponuro, smutno, toczy się wielka burza. Trach, słychać nagły trzask pioruna. Ja nie śpię. Nie mogę. To trwa już cztery miesiące. Bezsenność. Nie czuję zmęczenia, bo jedyne co czuję to ból psychiczny, wewnątrz serca, głęboko w środku. Tam jest tak samo jak na dworze. Szaro, ponuro, smutno, a o burzy, która jest we mnie już nie wspomnę. Pioruny również słychać. Tylko to nie pioruny jak może się wydawać, tylko trzaski pękającego serca. Powstają na nim kolejne rysy, kolejne pęknięcia, aż na samym końcu się rozpada. Potrzebuje kogoś, kto może je uleczyć, jednym gestem czy słowem, ale osoba, która tu jest potrzebna, najwidoczniej nie ma na to chęci. Przykre. / charakterystycznie

Cześć. Jak my dawno ze sobą nie pisaliśmy. Ale muszę ci się do czegoś przyznać. Dalej mam twoje wszystkie sms'y  które zapychają mi skrzynkę odbiorczą  ale nigdy w życu ich nie usunę  dlatego  że kiedy mi ciebie brakuje   zawsze je czytam  zamykam oczy i cieszę się jak dziecko  bo wyobrażam sobie  że przyszedł on przed chwilą  zaledwie kilka minut  potem otwieram oczy i wszystko znika  czar pryska  wraca szara rzeczywistość i świadomość  że to co było  stało się przeszłością  już nigdy się nie powtórzy. Trochę chujowe nie sądzisz? Zwłaszcza  że ty jesteś szczęśliwy  a ja nie robię nic innego tylko cierpię  w środku  głęboko. A przecież kiedyś chciałeś tylko mojego szczęścia? Ponoć  ale jak widać wiele się zmieniło  a ty przestałeś kochać  chociaż kiedyś obiecywałeś  że będziesz już zawsze.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 7 maja 2013

Cześć. Jak my dawno ze sobą nie pisaliśmy. Ale muszę ci się do czegoś przyznać. Dalej mam twoje wszystkie sms'y, które zapychają mi skrzynkę odbiorczą, ale nigdy w życu ich nie usunę, dlatego, że kiedy mi ciebie brakuje - zawsze je czytam, zamykam oczy i cieszę się jak dziecko, bo wyobrażam sobie, że przyszedł on przed chwilą, zaledwie kilka minut, potem otwieram oczy i wszystko znika, czar pryska, wraca szara rzeczywistość i świadomość, że to co było, stało się przeszłością, już nigdy się nie powtórzy. Trochę chujowe nie sądzisz? Zwłaszcza, że ty jesteś szczęśliwy, a ja nie robię nic innego tylko cierpię, w środku, głęboko. A przecież kiedyś chciałeś tylko mojego szczęścia? Ponoć, ale jak widać wiele się zmieniło, a ty przestałeś kochać, chociaż kiedyś obiecywałeś, że będziesz już zawsze. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć