 |
Usiłuje opanować myśli, które rozpierdalają mi głowe .
|
|
 |
Owszem, wszystko to wydaje się proste, ale wtedy kiedy masz do tego dostęp.
|
|
 |
Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.
Wielu woli się zalać, bo świat jest zbyt straszny, w poszukiwaniu szczęścia, wyruszają na dno flaszki.
|
|
 |
Ci, którzy pojawiają się tylko w trudnych chwilach ze smutną miną, niby solidarni, podczas gdy, tak naprawdę Twoje cierpienie jest pocieszeniem w ich nędznym życiu.
|
|
 |
Naprawdę nie ma ludzi gorszych czy lepszych, sa tacy którzy chcą Ci pomóc, albo chcą Ci dopieprzyć.
|
|
 |
Ludzie w dupie mają blizny, gdy ciągnął ich emocje.
|
|
 |
Niby wszyscy razem, a każdy osobno gubi swoją wolność skazany na samotność.
|
|
 |
I wiem kto to przyjaciel, pierdole te ideę, bo nie kumam jak to w miesiąc można zostać przyjacielem.
|
|
 |
Kiedy mnie denerwujesz strzelam focha... bo nie mam pozwolenia na broń i nie mogę zajebać Ci z bazuki.
|
|
 |
Chciałabym brać życia wdechy bez zachłyśnięć i nie bać się o to, że kiedyś cały ten czar pryśnie. Wiedzieć co jest fałszem, a co faktem w tym pojebanym bagnie, gdzie życia rytm często mija się z taktem. Chciałabym zbudować sobie świat jak z seriali choć, gdy zaczynasz coś tworzyć zaraz na łeb mi się wali.
Bo zawsze, gdy chcę walczyć, to czuję, że coś stracę.
|
|
 |
Kolejny raz zaczęłam widzieć coś przed snem, łącznie z kolorem Jego oczu, jakie to słodkie, Wiem.
|
|
|
|