 |
W końcu udało mi się zalogować! Działanie moblo "na propsie", ale sentyment i przywiązanie idzie swoją drogą. W gorszych moblowych chwilach możecie mnie znaleźć na flakerze, a tymczasem nadrabianie zaległych wpisów.
|
|
 |
Bez ciebie moje zycie byloby inne, bylabym ciagle smutna, chodzilabym jak opętana, jestes najlepsza rzecza, rozumiesz moj misiu? / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
Nie ma bardziej pustego miejsca, niż ja w środku. //bereszczaneczka
|
|
 |
łatwiej odwrócić się i zająć się własnym życiem, niż pomóc osobie, która dwa tygodnie temu nazywałaś "najbliższą". Udawać, że nie widzisz tego, co się dzieje ze mną, co ja robię ze swoim życiem. Nie wiesz, bo cię to nie obchodzi. "Masz wyjebane" spoko, nie mogę się doczekać aż przyjdziesz do mnie się wyżalić i poradzić. Posiedzę i cierpliwie poczekam aż Karma skopie ci tyłek.
|
|
 |
szczery przyjaciel? pierdolenie, nie ma przyjaciół, jeżeli w grę wchodzi zysk.
|
|
 |
Zabawne, jak osoba, ktora potraktowała cie jak ostatnia szmate, potrafi po raz kolejny smiac ci sie w twarz / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
piepszona pustka, ktora mnie wypelnia jest coraz bardziej nie do zniesienia / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Dziś chcę Cię czuć jak żadną inną.
Ja dla Ciebie,a Ty tylko dla mnie.
W żyłach płynie czerwone wino.
Co się wzniosło, dziś nie spadnie.
Chcę Cię czuć, a Ty nuć to ze mną.
Gdy to robisz, to patrz mi w oczy, bo
Wiem jak tylko Nasz jest ten parkiet
Nie wybaczysz mi tej nocy.
Dziś chcę.
|
|
 |
chciałam Ci dać tylko poczucie ukojenia. ochraniać Cię przed lękiem, chłodem i chorobą. żebyś mógł poczuć radość w sercu i uśmiechać się do mnie przez sen jak do swojej kochanki.
|
|
 |
wspomnienia wracją jak przypływ, a ja dryfuję na łodzi podczas sztormu najgorszych wspomnień, szczególnie jednego, gdy wsiadłes w samochód i wyjechałeś z naszego światka jak na wycieczkę, rozpędzony niczym na autostradzie.
|
|
 |
nie chcę płakać, ale łzy same lecą mi z oczu. to jest coraz trudniejsze, z każdym dniem coraz ciężej jest mi wstać z łóżka i żyć. patrzeć na Ciebie i widzieć, jak reagujesz na JEJ obecność. i zachować zimną krew. rozmawiać z Tobą, uśmiechać się. i nie pokazać, że mi zależy. ale wiesz, tak naprawdę w tych chwilach chce mi się płakać. bo jesteś niby blisko, ale jednocześnie jakby Cię nie było, bynajmniej nie dla mnie.
|
|
 |
czwartkowa noc, niebo pełne gwiazd. ciszę zagłusza rap, chyba umarłabym bez muzyki. zaciągam się, szlugi uspokają moją duszę. przymykam powieki, czuję łzy w oczach i kołatanie serca. modlę się bez słów. błagam Boga by wrócił, chcę czuć jego obecność, mam dość samotności. tak naprawdę nikt zrozumie tego co dzieje się w mojej duszy. ludzie nie rozumieją osób, które za szybko uwierzyły w prawdziwość uczuć. ludzie uwielbiają nadmiar alkoholu, narkotyków i piątkowych imprez. ja nie. ludzie uwielbiają rozmawiać o głupotach. ja wolę milczeć. ludzie rozdają uśmiechy na prawo i lewo. ja nie jestem szczęśliwa. / waniilia
|
|
|
|