nie chcę płakać, ale łzy same lecą mi z oczu. to jest coraz trudniejsze, z każdym dniem coraz ciężej jest mi wstać z łóżka i żyć. patrzeć na Ciebie i widzieć, jak reagujesz na JEJ obecność. i zachować zimną krew. rozmawiać z Tobą, uśmiechać się. i nie pokazać, że mi zależy. ale wiesz, tak naprawdę w tych chwilach chce mi się płakać. bo jesteś niby blisko, ale jednocześnie jakby Cię nie było, bynajmniej nie dla mnie.
|