 |
|
Sunset is the most beautiful death that world have ever seen.| kid.from.yesterday
|
|
 |
|
Patrzyłem w twoje oczy... tak jak bym chciał coś tam znaleźć
Jak bym szukał odpowiedzi w kłamstwach, na każde pytanie
Znów zawiodło zaufanie ale jak miałem nie ufać...
Gdy chciałem wierzyć w każde słowo wypowiadane przez twe usta
|
|
 |
|
chciałbym umrzeć z miłości
|
|
 |
|
zapomniałem ci powiedzieć, że jestem zakochany
|
|
 |
|
jeżeli jest to darem, to chciałbym go zwrócić. wypluć już tę pastylke, w której mieszka nicość, ale jej nie ma wśród słów i stąd te krzyki nocne
|
|
 |
|
nie boję się wilka, tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów pustej ciemności. boję się przywyknąć.
|
|
 |
|
człowiek, który cierpi, nie mówi już nic, albo prawie nic, a na pewno nie krzyczy
|
|
 |
|
pyta mnie, czy jestem szczęśliwy. nie wiem co odpowiedzieć. jak leżę obok niego, to tak. a poza tym, poza leżeniem obok niego, to nie wiem
|
|
 |
|
znów niewiele wiem o tobie, a ty o mnie i tak wszystko
|
|
 |
|
Więc nie wiem gdzie był, nie wiem gdzie jest i chciałabym się zbliżyć ale wszechświat mnie odrzuca i nie jesteśmy słuszni, nie jesteśmy dobrzy, więc przeżywamy chwilowe rozkosze pod bezuczuciową pościelą.
|
|
 |
|
Niektóre osoby nie są warte tego ,żeby się starac o kontakt z nimi na siłę skoro nie potrafią docenić ,że nadal jesteś i zawsze bedziesz .
|
|
 |
|
stoję w miejscu, nogi uginają się mimowolnie i upadam na twardy beton. ciemność panująca dookoła zaczęła pomału otulać też zakamarki duszy, zaczęła wdzierać się do serca. nie wiem już co czuję i czego chcę. tracę rozeznanie we własnych myślach, tracę nad nimi kontrolę. zagubiona pozwalam płynąć łzom naiwnie myśląc, że oczyszczą mnie z tych uczuć. potrzebuję zmian, choć niepewność krępuje jakikolwiek ruch naprzód. bo co jeśli wraz z nimi nastaną gorsze czasy? bo co jeśli spowodują większy bałagan? może to chwilowe zagubienie w końcu minie? może na nowo odnajdę szczęście w znanych mi ramionach? może powinnam walczyć o to, co kiedyś dawało bezpieczeństwo i pewność siebie? nie wiem co robić, nie widzę żadnych wskazówek. zamykam oczy. zlewam się z nicością. znikam czekając na lepsze czasy.
|
|
|
|