głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika happyorsad

Mężczyźni nie reagują na słowa. Reagują na brak kontaktu.

jachcenajamaice dodano: 14 października 2013

Mężczyźni nie reagują na słowa. Reagują na brak kontaktu.

Dla prawdziwego mężczyzny łzy kobiety  a w szczególności jego kobiety powinny być porażką.

jachcenajamaice dodano: 14 października 2013

Dla prawdziwego mężczyzny łzy kobiety, a w szczególności jego kobiety powinny być porażką.

Praktycznie obcy facet  ale jednak nie był jej obojętny. Prawie Go nie znała  ale jednak ciągnęło ją do Niego. Wyobrażała Go sobie jako wspaniałego człowieka  który ma dobre serce. Zafascynował ją sobą. Była kompletnie oczarowana Jego osobą. W jej wyimaginowanym świecie  był człowiekiem idealnym  księciem z bajki. Była gotowa zrobić dla Niego wszystko. A On? On to wykorzystał  a później kazał jej spierdalać…   mydestination

mydestination dodano: 14 października 2013

Praktycznie obcy facet, ale jednak nie był jej obojętny. Prawie Go nie znała, ale jednak ciągnęło ją do Niego. Wyobrażała Go sobie jako wspaniałego człowieka, który ma dobre serce. Zafascynował ją sobą. Była kompletnie oczarowana Jego osobą. W jej wyimaginowanym świecie, był człowiekiem idealnym, księciem z bajki. Była gotowa zrobić dla Niego wszystko. A On? On to wykorzystał, a później kazał jej spierdalać… / mydestination

Poznała Go przez Internet. Nawet nie wiedziała jak wygląda. Ta anonimowa znajomość rozwinęła się. Z totalnie obcej osoby  stał się kimś ważnym. Bez przerwy myślała o Nim. Tęskniła  gdy nie odzywał się przez dłuższy czas. Uzależniła się od rozmów z Nim. Pragnęła coraz więcej i więcej. Nie potrafiła zrozumieć  że On ma swoje życie  a ona swoje. Robiła Mu awantury o każdy szczegół. O to  że za późno wrócił z pracy  o to  że nie napisał sms’a na dzień dobry  o to  że zapomniał napisać „dobranoc”  bo był zmęczony i zasnął. Wreszcie nie wytrzymał. Napisał jej  że ma już wszystkiego dość  że nie ma ochoty więcej z nią rozmawiać  że nie chce jej już znać  że to koniec. Nie wiedziała co Mu odpisać. Siedziała  patrzyła w monitor  a łzy płynęły jej po policzkach. Mimo wielu prób  nie udało jej się Go odzyskać. Wtedy dotarło do niej  że straciła Go bezpowrotnie.   mydestination

mydestination dodano: 13 października 2013

Poznała Go przez Internet. Nawet nie wiedziała jak wygląda. Ta anonimowa znajomość rozwinęła się. Z totalnie obcej osoby, stał się kimś ważnym. Bez przerwy myślała o Nim. Tęskniła, gdy nie odzywał się przez dłuższy czas. Uzależniła się od rozmów z Nim. Pragnęła coraz więcej i więcej. Nie potrafiła zrozumieć, że On ma swoje życie, a ona swoje. Robiła Mu awantury o każdy szczegół. O to, że za późno wrócił z pracy, o to, że nie napisał sms’a na dzień dobry, o to, że zapomniał napisać „dobranoc”, bo był zmęczony i zasnął. Wreszcie nie wytrzymał. Napisał jej, że ma już wszystkiego dość, że nie ma ochoty więcej z nią rozmawiać, że nie chce jej już znać, że to koniec. Nie wiedziała co Mu odpisać. Siedziała, patrzyła w monitor, a łzy płynęły jej po policzkach. Mimo wielu prób, nie udało jej się Go odzyskać. Wtedy dotarło do niej, że straciła Go bezpowrotnie. / mydestination

2. Odpuściła. Po raz kolejny starała się zapomnieć o Nim. Próbowała żyć normalnie. Udało jej się  nawet czasami się uśmiechała. Można powiedzieć  że ponownie była szczęśliwa.. ale tylko do czasu. Do czasu  kiedy Go spotkała. W tamtej chwili wszystko do niej wróciło. Poczuła dokładnie to samo  co wtedy  gdy ją zostawił. Niestety  tym razem nie poradziła sobie z tą sytuacją. Nie dała rady. To było dla niej zbyt trudne. Upadła i nie potrafiła się podnieść. Zniknęła na zawsze.   mydestination

mydestination dodano: 13 października 2013

2. Odpuściła. Po raz kolejny starała się zapomnieć o Nim. Próbowała żyć normalnie. Udało jej się, nawet czasami się uśmiechała. Można powiedzieć, że ponownie była szczęśliwa.. ale tylko do czasu. Do czasu, kiedy Go spotkała. W tamtej chwili wszystko do niej wróciło. Poczuła dokładnie to samo, co wtedy, gdy ją zostawił. Niestety, tym razem nie poradziła sobie z tą sytuacją. Nie dała rady. To było dla niej zbyt trudne. Upadła i nie potrafiła się podnieść. Zniknęła na zawsze. / mydestination

1. Kolejny samotny wieczór. Wszyscy gdzieś wyszli  a ona została sama w domu. Wzięła koc i usiadła przy kominku. Patrzyła w ogień. Myślała o wielu osobach  sytuacjach. Wspominając wszystko uśmiechała się.. ale gdy pomyślała o Nim  z oczu zaczęły płynąć jej łzy. Nie potrafiła ich opanować. Nie wiedziała nawet dlaczego płacze. Stało się to tak nagle  niespodziewanie  zupełnie niekontrolowanie.. jakby podświadomie. Długo zastanawiała się  co się stało  dlaczego na myśl o Nim  wylała ocean łez. Przecież pogodziła się z tym  że Go nie ma  że odszedł. Rozważała różne powody tej reakcji  ale nie znalazła odpowiedzi na nurtujące ją pytania.   mydestination

mydestination dodano: 13 października 2013

1. Kolejny samotny wieczór. Wszyscy gdzieś wyszli, a ona została sama w domu. Wzięła koc i usiadła przy kominku. Patrzyła w ogień. Myślała o wielu osobach, sytuacjach. Wspominając wszystko uśmiechała się.. ale gdy pomyślała o Nim, z oczu zaczęły płynąć jej łzy. Nie potrafiła ich opanować. Nie wiedziała nawet dlaczego płacze. Stało się to tak nagle, niespodziewanie, zupełnie niekontrolowanie.. jakby podświadomie. Długo zastanawiała się, co się stało, dlaczego na myśl o Nim, wylała ocean łez. Przecież pogodziła się z tym, że Go nie ma, że odszedł. Rozważała różne powody tej reakcji, ale nie znalazła odpowiedzi na nurtujące ją pytania. / mydestination

Wieczór był trochę chłodny  niebo pełne gwiazd. Kilka minut przed północą postanowiła iść na spacer. Ubrała się i wyszła. Zamyślona podążała prosto przed siebie  nie zwracając uwagi na wszystko dookoła. Dotarła do parku. Usiadła na ławeczce  spojrzała w niebo i pomyślała o Nim. Wyobraziła sobie  że trzyma ją w ramionach i delikatnie całuje w czoło. Wydawało jej się  że czuje Jego bliskość  oddech i bicie serca. W tamtej chwili stał się najbardziej pożądanym narkotykiem. Była bardzo zafascynowana całą sytuacją  pragnęła  by miała ona odzwierciedlenie w rzeczywistości… Ale nagle zegar kościelny wybił północ i cała magia zniknęła.   mydestination

mydestination dodano: 13 października 2013

Wieczór był trochę chłodny, niebo pełne gwiazd. Kilka minut przed północą postanowiła iść na spacer. Ubrała się i wyszła. Zamyślona podążała prosto przed siebie, nie zwracając uwagi na wszystko dookoła. Dotarła do parku. Usiadła na ławeczce, spojrzała w niebo i pomyślała o Nim. Wyobraziła sobie, że trzyma ją w ramionach i delikatnie całuje w czoło. Wydawało jej się, że czuje Jego bliskość, oddech i bicie serca. W tamtej chwili stał się najbardziej pożądanym narkotykiem. Była bardzo zafascynowana całą sytuacją, pragnęła, by miała ona odzwierciedlenie w rzeczywistości… Ale nagle zegar kościelny wybił północ i cała magia zniknęła. / mydestination

Nie ma mowy  nie ma słów  nie ma nas  nie ma emocji. Czas muruje usta  oczy tracą blask  bez tego nie mam nic. Bez tego nie ma mnie  jestem pusta.

jachcenajamaice dodano: 13 października 2013

Nie ma mowy, nie ma słów, nie ma nas, nie ma emocji. Czas muruje usta, oczy tracą blask, bez tego nie mam nic. Bez tego nie ma mnie, jestem pusta.

Zu­pełnie inaczej jest  jeżeli masz ko­goś  kto cię kocha. To ci da­je setkę po­wodów  aby żyć. Ja ich nie mam.

jachcenajamaice dodano: 13 października 2013

Zu­pełnie inaczej jest, jeżeli masz ko­goś, kto cię kocha. To ci da­je setkę po­wodów, aby żyć. Ja ich nie mam.

Tylko ciebie potrzebuje do szczęścia.

jachcenajamaice dodano: 13 października 2013

Tylko ciebie potrzebuje do szczęścia.

Więc jeśli wolisz ją  to mnie zostaw w spokoju  nie zaczepiaj  nie rób nadziei  po prostu idź  bo mnie to nie bawi.

jachcenajamaice dodano: 13 października 2013

Więc jeśli wolisz ją, to mnie zostaw w spokoju, nie zaczepiaj, nie rób nadziei, po prostu idź, bo mnie to nie bawi.

Nie no  nie no  przecież wiem  przecież zawsze byłam tą do rozszarpywania  tą którą się zostawia  tą chorą  mogłam się domyślić  nie jestem z tych szczęśliwych przecież.

niecalkiemludzka dodano: 13 października 2013

Nie no, nie no, przecież wiem, przecież zawsze byłam tą do rozszarpywania, tą którą się zostawia, tą chorą, mogłam się domyślić, nie jestem z tych szczęśliwych przecież.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć