 |
tęsknię za wiosennymi, wczesnymi porankami, kiedy mogłam na boso wyjść na balkon, w ręku trzymając ulubiony kubek z parującą czekoladą. bez żadnego problemu odizolować się od toksycznych myśli. czuć delikatny podmuch wiatru w moich brązowych, roztrzepanych włosach. napawać się cudownym widokiem zaspanego miasta. oglądać pastelowe, bladoniebieskie niebo. oddychać świeżym powietrzem. uśmiechać się, bez konkretnego powodu. wiesz? cholernie tego wszystkiego potrzebuję. właśnie teraz. w samym środku zimy.
|
|
  |
to jest taka tęsknota o której on nie ma pojęcia, a moje serce toczy walkę z rozumem. ♥
|
|
  |
` i wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie. ♥ `
|
|
  |
to ja, zazdrosna i zakochana. ♥
|
|
  |
o rany , rany ! Spadły mi z du*y piżamy ! :P
|
|
  |
Jakby mu zależało napisałby.Pieprzoną kropke ale by napisał
|
|
  |
ona nie chciała się narzucać . on nie chciał Jej za bardzo, komplikować życia sobą. tak, jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej, niż wszystko . | nie wiem czyje .
|
|
  |
Nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków.
|
|
|
|