 |
nie można zniszczyć przeszłości i tak po prostu zacząć od początku.
|
|
 |
serce chce kochać. rozum nie chce cierpieć.
|
|
 |
nie potrafię dłużej być Twoją koleżanką. wybacz.
|
|
 |
pretty girls don't eat, but I'm not pretty so, WHERE IS MY HAMBURGER?
|
|
 |
piję tylko 3 razy w roku: w sylwestra, urodziny, i kiedy się da.
|
|
 |
ludzie z kosmosu skaczą, a ty boisz się zagadać.
|
|
 |
-tato, taki chłopak w szkole ciągle mówi że jestem gejem! -to czemu nie skopiesz mu tyłka? -ale on jest taki śliczny!
|
|
 |
to trudna decyzja. z pewnością będę jej żałować. pewnie nie wytrzymam długo bez Ciebie, ale muszę odejść.
|
|
 |
Odeszłam, bo tak naprawdę nigdy nie byłam w stanie Cię kochać. Oszukiwałam się, że z czasem wszystko przyjdzie samo, że któregoś dnia szczerze podejdę do Ciebie i powiem "Kocham". Tak zupełnie bezmyślnie i bez żadnej okazji. Próbowałam leczyć rany po ostatniej miłości, ale wszystko zaczęło odmawiać posłuszeństwa. Nie miałam ochoty z Tobą być, rozmawiać, każdy fragment mojego ciała odmawiał przebywania z Twoją osobą. Teraz pluję sobie w twarz, bo postąpiłam jak zwykła suka pozwalając Ci się we mnie zauroczyć. Ale ja już dawno temu pokochałam kogoś innego i nawet Ty nie zastąpisz mi tego zimnego sukinsyna. / kredkinabaterie4
|
|
 |
A te ciągłe zmartwienia? Tu nie chodziło o moją miłość, tylko matczyną troskę, którą obdarzyłabym samego diabła, gdyby stała się mu krzywda. / kredkinabaterie4
|
|
 |
4 rano. Zwlekam się z łóżka do łazienki. Robię siku, zmieniam podpaskę, mama szuka czegoś w książkach. Siedzi ze mną, bo gorączka nie daje mi w pełni zasnąć. Wracam do pokoju i czuję jak opadam z resztek sił. Słyszę już wyłącznie Jej krzyk, a następnie słowa mówione do telefonu. Adres i nazwisko. Prawdopodobnie chodzi o karetkę. Odpływam, nie wiem co się dzieje. W pełni tracę świadomość. Jestem bezskutecznie reanimowana.. / kredkinabaterie4
|
|
|
|