 |
A jak będę trzymać mocno za rękę,
to nigdy nie odejdziesz, prawda?
|
|
 |
Wiesz jak to jest,
kiedy łza płynie mimo Twojej woli?
Patrzysz w sufit i nie potrafisz określić
kiedy ten stan minie, choć marzysz o tym,
żeby natychmiast, wraz z jego przyjściem?
Wiesz? Tęsknisz.
|
|
 |
Od wczoraj nie ma już Ciebie,
a ja oddycham powietrzem.
Wszystko w porządku, serce bije,
ale wiesz, Tobą oddychać było przyjemniej.
|
|
 |
byliśmy nieszczęśliwi ze sobą, ale szczęśliwi, że jesteśmy razem.
|
|
 |
Chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle.
|
|
 |
i ciąglę czuję pragnienie bycia przy Tobie.
nie tylko przez chwilę, nie tylko dziś. nie tylko jutro.
nie przez miesiąc, rok czy dwa.
wiecznie.
|
|
 |
Pragnę Ci tylko podziękować za to, że mogłam powiedzieć, że jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Zimno mi, dziwnie mi.
Tak bardzo daleko od Ciebie,
tak wielka odległość od 'dobrze'.
|
|
 |
wymruczałaś komuś do ucha, że go kochasz czując się
bezpieczna w jego ramionach? ja nie zdążyłam.
|
|
 |
Miłość się nie kończy. Jedną miłość zastępujemy drugą, a każda kolejna boli w jedyny niepowtarzalny sposób. Każda jednak boli. I tak w nieskończoność katujemy się miłością, by na chwilę zapomnieć.
|
|
 |
|
to wszystko bez Ciebie straciło jakikolwiek sens, dni są strasznie puste, a wieczory samotne. Małpa ani Słoń nie potrafią tego zmienić, a wypady ze znajomymi nie dają takiej satysfakcji jak kiedyś. Żaden uśmiech nie jest tak samo szczery, a każda łza daje coraz więcej bólu, i to nie prawda ze czas leczy rany. / rap_jest_jeden
|
|
 |
Kiedy swoją delikatną dłonią, z czułością odgarnia mi kosmyk włosów z czoła. Wtedy czuję się najbardziej jego.
|
|
|
|