|
każdy ma takie chwile, że się po cichu żegna.
|
|
|
zrań mnie prawdą, ale nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem
|
|
|
Nie mam pojęcia skąd nieraz we mnie tyle tej zajebistości, że potrafię ci odpyskować?
|
|
|
mądry pisze bo się nudzi, głupi czyta bo ciekawy.
|
|
|
zgraja takich jak Ty może czyścić nam buty.
|
|
|
Mam od nich gangsterską miłość jak Easy E i Alicia Keys
|
|
|
Ty weź tylko mnie spotkaj na bitach
Ułożę cię w kilka sekund jak japoński łeb kostkę Rubika
|
|
|
Dzięki Bogu wciąż mam fason, poziom i rozum
|
|
|
Kłam więcej, myślisz, że mnie to zaboli
Nie muszę kłamać, żeby cię rozpierdolić
|
|
|
nie powiem ci że tęsknie, nie wypada .
|
|
|
byłam twoją sanitariuszką, gdy ona cię raniła . całodobową panią psycholog, gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku . przewodnikiem, który wskazywał ci szlak, gdy się zgubiłeś . darmową dziwką w chwilach zapomnienia .
|
|
|
|