 |
Ty sprawiłeś, że zaczęłam
zachowywać się dziewczęco,
zaczęłam malować paznokcie i
wkładałam szpilki.
|
|
 |
Nigdy nie miałam problemów w
dostawaniu tego, czego chce, ale
kiedy chciałam Ciebie, nigdy nie
byłam wystarczająco dobra.
|
|
 |
Wiem jak było. Pamiętam chwile
nie sny, a to czym żyję to
doświadczenie nie łzy.
|
|
 |
Dziś, w chłodny wieczór, schowam
się pod Twoją bluzę, a Ty
uspokoisz mój oddech. Będę dla
Ciebie najważniejsza, niezbędna,
niepowtarzalna
|
|
 |
Wiem, że kiedyś będziesz miał cudowne
życie, wiem, że będziesz gwiazdą na
czyimś niebie, ale dlaczego nie będzie to
moje niebo?
|
|
 |
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie
gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz
zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć
wyjebane na całą jego egzystencję, ale
mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę.
Choćby nie wiem co nie zdołasz nie
spojrzeć w te błękitne oczy, bo w końcu
kiedyś były dla Ciebie całym światem.
|
|
 |
Czekałam na ciebie doskonale wiedząc, ze
już nie wrócić. zupełnie, ironicznie - tak
samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój
najukochańszy pies, a ja każdego dnia
stałam pod rodzinnym domem, naiwnie
go wołając
|
|
 |
dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę ,
żebym mijając go jutro w szkole , nie
podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że
pomyliłby walentynki z haloween . tak mi
dopomóż , i wszyscy święci , amen i
piona
|
|
 |
Nie chcę od Ciebie wiele. Nie chcę, żebyś
wciąż trzymał mnie w ramionach, nie
przestawał całować moich ust, włosów i
głowy. Nie potrzebuję żebyś z każdym
krokiem wyznawał mi uczucia, byś
zapominał jak oddychać patrząc na mnie,
czuwał przy mnie kiedy zamknę oczy
znużona snem. Chcę tylko móc
powiedzieć Ci wszystko, wyszeptać do
Twojego ucha te paranoje rodzące się w
mojej głowie i wiedzieć, że choć znów
myślę jak dziecko, jestem w Twoich
oczach tą samą dziewczyną, którą byłam
przed momentem. Chcę wiedzieć, że
mimo wszystko będziesz szedł ze mną
przez piekło, trzymając mnie za rękę.
Żeby Twój uśmiech był lekarstwem na
moje lęki i żebyś mimo wszystko mnie
kochał, to tak za pamięci.
|
|
 |
odbierz mi nadzieję i nigdy więcej mi jej nie dawaj / i.need.you
|
|
 |
powtarzam błędy, bez komentarza. / i.need.you
|
|
 |
i jak włożyć serce w coś czego się nie czuje? / i.need.you
|
|
|
|