 |
Gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata,
chciałabym Ci dać umiejętność patrzenia moimi oczami.
Wtedy zauważyłbyś jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
 |
kurewskie cierpienie, które nie pozwala na bezgraniczną radość.
|
|
 |
`pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.
|
|
 |
Przy jednym mogłam być bezwzględnie sobą i wiedziałam,
że mnie taką akceptuje, ale to drugiego kochałam ponad życie.
|
|
 |
Oprócz marzeń, warto mieć zawsze jeszcze przy sobie szlugi.
|
|
 |
Po pierwsze przyjaźń, bo bez niej nijak było by w życiu.
Po drugie dumny, być z tego kim jest się i kim się było.
Po trzecie godność, bo tylko jej nie mogą nam zabrać.
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest budzić się rano i sprawdzać czy przypadkiem na wyświetlaczu telefonu nie ma Jego imienia . Nie wiesz jak to jest ubierać codziennie różne ciuchy i przypominając sobie z nimi miliony związanych wspomnień , zacząć płakać . Nie wiesz jak to jest iść przez miasto i co chwilę wyszukiwać Jego osoby wzrokiem . Nie wiesz jak to jest jadąc z mamą autem i wsłuchiwać się w Nasz utwór w radiu , chcieć się wypłakać . Nie wiesz jak to jest Go kochać , więc nie mów mi ' Dasz radę . Zapomnisz o Nim . ' . Bo kurwa nie dam . Bo Jego zdjęcie wciąż lata mi przed oczami , bo Jego koszulka wmieszana w miliony niepoukładanych rzeczy zawsze wyciągnie się pierwsza . Bo Jego imię pojawia się w co drugim programie telewizyjnym .
|
|
 |
Siedziała zapłakana na kanapie , jej serce waliło jak oszalałe . Ktoś kto dawał jej sens życiu . Odszedł . Bez żadnych wyjaśnień . Bez pożegnania . Jakbym była jakąś maleńką istotką , która jeszcze nie wie co to miłość . Nagle do jej pokoju wparowała jej przyjaciółka . Usiadła obok niej i mocno przytuliła . - Wiesz , że nie był ciebie wart , prawda ? - zapytała . - Może był . . . może nie był . . . W każdym bądź razie brakuje mi go . - wymamrotała . Znów łzy zagościły na jej policzku . Od razu je wytarła . - Nie był i tyle . Przyzwyczaisz się . - powiedziała . - Jak mam się przyzwyczaić do nieobecności osoby , która w moim życiu była strasznie ważna ? - zapytała . - Każdy musi przeżyć odejście swojej pierwszej miłości . - rzekła . - Nie nazywaj go miłością , to zwykły dupek. - jęknęła. - Boże , jak dobrze że chociaż ją mam . - pomyślała .
|
|
 |
Któregoś dnia założę krótką , obcisłą sukienkę z wielkim dekoldem , zajebiste szpile i dodam kilka atrybutów biżuterii . Do tego nałożę na twarz mocny make-up , a szyje spryskam wonią słodkich perfum . Pójdę tam gdzie zawsze przebywasz . Przejdę obok Ciebie , a ty zjedziesz mnie wzrokiem czując zapach , który zawsze doprowadzał Cię do czerwoności . Gdy będę szła dalej nadal twój wzrok będzie gwałcił myślami moje ciało , a wtedy rzucę się w objęcia obecnemu partnerowi , który stoi w zasięgu twojego spojrzenia i złożę na jego ustach namiętny pocałunek zatapiając swoją dłoń w jego lśniących włosach . Ty pomyślisz : ' Kurwa , a mogłem ją mieć ' , a ja pomyślę ' Patrz kurwa i żałuj ' .
|
|
 |
Podziękujmy wszystkim , którzy w nas nie wierzą , wyciągając środkowe palce ku górze . Niech frajerzy zobaczą , że zwykłe osoby , bez kasy , znajomości , wpływowych rodziców równiez mogą coś osiągnąć . Kupmy sobie miłość . Taką rozpuszczalną w powietrzu , do psikania w aerozolu . Taki bezbarwny gaz o woni szczęścia , wywołujący motylki w brzuchu . Albo taką miłość w tabletkach , rozpuszczalną w wodzie . Z ogromnego kubka będziemy spijać hormony szczęścia dużymi łykami . Zaczną w nas buzować endorfiny i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy .
|
|
 |
Podejdź i powiedz mi tak po prostu , że nigdy nie zawróciłam Ci w głowie , że nigdy o mnie nie myślałeś , że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna , że wciąż uśmiechałeś się sztucznie , oczekując na moją reakcję , powiedz , że przez ten cały czas myliłam się , mówiąc , że nie dam rady żyć bez Twojej obecności . No powiedz to kurwa .
|
|
|
|