głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gummciak

Głębokie myślenie   najczęściej nic nie zmienia z wyjątkiem tego  że psuje nastrój.

notcorrect dodano: 21 lipca 2012

Głębokie myślenie - najczęściej nic nie zmienia z wyjątkiem tego, że psuje nastrój.

nic nie widzisz w moich oczach?   znaczy nie umiesz w nie patrzeć.

notcorrect dodano: 21 lipca 2012

nic nie widzisz w moich oczach? - znaczy nie umiesz w nie patrzeć.

Wróć  to już przestało być śmieszne.

notcorrect dodano: 21 lipca 2012

Wróć, to już przestało być śmieszne.

Nawet nie pytaj jak mocno kocham ironię.

notcorrect dodano: 19 lipca 2012

Nawet nie pytaj jak mocno kocham ironię.

nie chce żebyś kradł  kłamał czy oszukiwał . ale skoro musisz kraść to kradnij moje smutki . jeśli musisz kłamać to kłam o mojej urodzie . a jeśli musisz oszukiwać  to oszukaj czas bo ja nie przeżyje ani jednego dnia bez ciebie .

notcorrect dodano: 18 lipca 2012

nie chce żebyś kradł, kłamał czy oszukiwał . ale skoro musisz kraść to kradnij moje smutki . jeśli musisz kłamać to kłam o mojej urodzie . a jeśli musisz oszukiwać, to oszukaj czas bo ja nie przeżyje ani jednego dnia bez ciebie .
Autor cytatu: ansomia

wracaliśmy ze wspólnego wypadu za miasto. jedną ręką trzymał kierownicę auta  drugą chwytał moją dłoń. co chwilę zerkał  wgapiając się w moje oczy  po chwili obdarowując ciepłym uśmiechem. znudzona podróżą  oparłam się łokciem o szybę  podziwiając widoki. prędkość z jaką prowadził auto była wręcz powalająca.   szybciej się nie da?   zapytałam  widząc na liczniku 70. nie odpowiedział  bacznie śledząc sytuację na ulicy. nagle przeciwnym pasem ktoś zaczął Nas wyprzedzać  a z Jego ust padło ciche: jedź  jedź. ja szybciej nie mogę  bo wiozę zbyt cenny skarb.   yezoo

koosmaty dodano: 18 lipca 2012

wracaliśmy ze wspólnego wypadu za miasto. jedną ręką trzymał kierownicę auta, drugą chwytał moją dłoń. co chwilę zerkał, wgapiając się w moje oczy, po chwili obdarowując ciepłym uśmiechem. znudzona podróżą, oparłam się łokciem o szybę, podziwiając widoki. prędkość z jaką prowadził auto była wręcz powalająca. - szybciej się nie da? - zapytałam, widząc na liczniku 70. nie odpowiedział, bacznie śledząc sytuację na ulicy. nagle przeciwnym pasem ktoś zaczął Nas wyprzedzać, a z Jego ust padło ciche: jedź, jedź. ja szybciej nie mogę, bo wiozę zbyt cenny skarb. [ yezoo ]

kiedyś  gdy piłam  każda kolejka była za Twoje zdrowie. dziś każda kolejna jest za mój własny  prywatny uśmiech.   veriolla

koosmaty dodano: 18 lipca 2012

kiedyś, gdy piłam, każda kolejka była za Twoje zdrowie. dziś każda kolejna jest za mój własny, prywatny uśmiech. / veriolla

to smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące   że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie  gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie  mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze  i wszędzie   a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.   veriolla

koosmaty dodano: 18 lipca 2012

to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla

Kochając patrz w oczy  one się nie starzeją.

notcorrect dodano: 18 lipca 2012

Kochając patrz w oczy, one się nie starzeją.

Ale te uśmiechy  które sobie podarowaliśmy  zostają w nas na zawsze.

notcorrect dodano: 18 lipca 2012

Ale te uśmiechy, które sobie podarowaliśmy, zostają w nas na zawsze.

Czuję się beznadziejnie. Tak samo czułam się wczoraj  tak się czuję dziś i pewnie jutro też będę się tak czuć.

notcorrect dodano: 18 lipca 2012

Czuję się beznadziejnie. Tak samo czułam się wczoraj, tak się czuję dziś i pewnie jutro też będę się tak czuć.

'no przestaaaań!' darłam się na Niego nie puszczając Jego rąk gdy zaczął kłócić się z jakimś gościem.'puszczaj' nalegał dalej idąc w kierunku gościa który kozaczył.nadal trzymałam Go za ręce znudzona całą tą awanturą.'puść mnie Żaklina  do cholery!' odwórcił się w moją stronę wrzeszcząc już całkiem poważnie.zrobiłam swoją minę typu:'chyba Cię pojebało' łapiąc się jeszcze mocniej Jego rąk.gość który Go wkurwiał nadal leciał z jakimiś marnymi tekstami  więc wkurzył się i ruszył w Jego stronę ciągnąc mnie za sobą zupełnie jakby mnie tam nie było.próbowałam hamować nogami ale On był silniejszy.podszedł do gościa po czym z całej siły przypierdolił mu w twarz ręką  którą ja nadal trzymałam. spojrzałam na Niego z niedowierzaniem.'no co?idziemy. do domu też będziesz się za mną ciągnąć?' zapytał nadal nie mogąc wyrwać się z mojego uścisku.ciągłam się za Nim całą drogę marudząc pod nosem że chyba nigdy nie uda mi się Go powstrzymać od czegokolwiek.    kissmsyhoes

koosmaty dodano: 17 lipca 2012

'no przestaaaań!'-darłam się na Niego,nie puszczając Jego rąk,gdy zaczął kłócić się z jakimś gościem.'puszczaj'-nalegał,dalej idąc w kierunku gościa,który kozaczył.nadal trzymałam Go za ręce,znudzona całą tą awanturą.'puść mnie,Żaklina, do cholery!'-odwórcił się w moją stronę,wrzeszcząc,już całkiem poważnie.zrobiłam swoją minę typu:'chyba Cię pojebało',łapiąc się jeszcze mocniej Jego rąk.gość,który Go wkurwiał nadal leciał z jakimiś marnymi tekstami, więc wkurzył się i ruszył w Jego stronę,ciągnąc mnie za sobą-zupełnie jakby mnie tam nie było.próbowałam hamować nogami,ale On był silniejszy.podszedł do gościa,po czym z całej siły przypierdolił mu w twarz ręką, którą ja nadal trzymałam. spojrzałam na Niego z niedowierzaniem.'no co?idziemy. do domu też będziesz się za mną ciągnąć?'-zapytał,nadal nie mogąc wyrwać się z mojego uścisku.ciągłam się za Nim całą drogę,marudząc pod nosem,że chyba nigdy nie uda mi się Go powstrzymać od czegokolwiek. || kissmsyhoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć