głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika grzesiowa

Życie jest zabawne  prawda? Kiedy już myślisz  że wszystko sobie poukładałeś  kiedy zaczynasz snuć plany i zaczynasz cieszyć się tym  że nareszcie wiesz  w którym kierunku zmierzasz  ścieżki robią się kręte  drogowskazy znikają  wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata  północ staje się południem  wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo się zgubić.

bailamorena dodano: 13 grudnia 2016

Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałeś, kiedy zaczynasz snuć plany i zaczynasz cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz, ścieżki robią się kręte, drogowskazy znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata, północ staje się południem, wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo się zgubić.

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Niepokonanym.

bailamorena dodano: 12 grudnia 2016

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Niepokonanym.

Cisza to najgroźniejszy krzyk kobiety.

bailamorena dodano: 9 grudnia 2016

Cisza to najgroźniejszy krzyk kobiety.

Jedynymi osobami  z którymi powinieneś wyrównać rachunki są ci  którzy Ci pomogli.

onna dodano: 7 grudnia 2016

Jedynymi osobami, z którymi powinieneś wyrównać rachunki są ci, którzy Ci pomogli.

I to jest samotność: że wszystkich chuj interesuje  co się z tobą tak naprawdę dzieje. Jesteś  jest w porządku  nie ma cię  też jest w porządku. Samotność jest wtedy  jak wychodzisz z roboty  bo w końcu musisz wyjść  i zastanawiasz się  w którym kierunku iść. ...  nie wiesz gdzie  wszędzie tak samo dobry kierunek. Bo wszędzie tak samo chuj cię czeka.

onna dodano: 1 grudnia 2016

I to jest samotność: że wszystkich chuj interesuje, co się z tobą tak naprawdę dzieje. Jesteś, jest w porządku, nie ma cię, też jest w porządku. Samotność jest wtedy, jak wychodzisz z roboty, bo w końcu musisz wyjść, i zastanawiasz się, w którym kierunku iść.(...) nie wiesz gdzie, wszędzie tak samo dobry kierunek. Bo wszędzie tak samo chuj cię czeka.

Kiedyś byłaś znacznie bardziej...  bardziejsza . Straciłaś swoją bardziejszość.

bailamorena dodano: 29 listopada 2016

Kiedyś byłaś znacznie bardziej... "bardziejsza". Straciłaś swoją bardziejszość.

Dokładnie.. teksty white_roses dodał komentarz: Dokładnie.. do wpisu 26 listopada 2016
Mała  pamiętasz  jak odpisywałaś na jego wiadomości szybciej  niż zdążył je napisać? Pamiętasz  jak odkładałaś wszystko na bok  gdy do ciebie dzwonił? A pamiętasz  jak rzucałaś wszystko i pędziłaś na spotkanie z nim  licząc  że będzie na ciebie czekał? No właśnie. Nie ma czegoś takiego  jak  brak czasu . Wszyscy mamy go tyle samo. Jest tylko coś takiego  jak  lista priorytetów . On był na szczycie twojej  zaś ty u niego mieściłaś się gdzieś pomiędzy rozrywką a obowiązkami.

onna dodano: 25 listopada 2016

Mała, pamiętasz, jak odpisywałaś na jego wiadomości szybciej, niż zdążył je napisać? Pamiętasz, jak odkładałaś wszystko na bok, gdy do ciebie dzwonił? A pamiętasz, jak rzucałaś wszystko i pędziłaś na spotkanie z nim, licząc, że będzie na ciebie czekał? No właśnie. Nie ma czegoś takiego, jak "brak czasu". Wszyscy mamy go tyle samo. Jest tylko coś takiego, jak "lista priorytetów". On był na szczycie twojej, zaś ty u niego mieściłaś się gdzieś pomiędzy rozrywką a obowiązkami.

Ten chaos  w którym tkwię zniknie  gdy poskładasz mnie.

bailamorena dodano: 24 listopada 2016

Ten chaos, w którym tkwię zniknie, gdy poskładasz mnie.

Zdmuchnęła mnie ta jesień całkowicie.

onna dodano: 24 listopada 2016

Zdmuchnęła mnie ta jesień całkowicie.

Kiedyś krzywo patrzyłam na ludzi  którzy uśmiechają się przed dziewiątą.

onna dodano: 24 listopada 2016

Kiedyś krzywo patrzyłam na ludzi, którzy uśmiechają się przed dziewiątą.

Urywki wspomnień wciąż mnie niszczą. Przenikły mnie do kości. Nie wiem jak mam się ich pozbyć. Jak sprawić  że w końcu odejdą? Skoro pożegnałam się z tobą to po co mi one? Nie chcę ich. Walka z nimi jest bez sensu. Po prostu chcę się ich pozbyć  dać im odejść by znowu móc być sobą. Lizzie

namalowanaksiezniczka dodano: 20 listopada 2016

Urywki wspomnień wciąż mnie niszczą. Przenikły mnie do kości. Nie wiem jak mam się ich pozbyć. Jak sprawić, że w końcu odejdą? Skoro pożegnałam się z tobą to po co mi one? Nie chcę ich. Walka z nimi jest bez sensu. Po prostu chcę się ich pozbyć, dać im odejść by znowu móc być sobą./Lizzie
Autor cytatu: lizzie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć